Nieumundurowany policjant i zatrzymanie poza obszarem zabudowanym. Przepisy są jasne

Pytanie na dziś brzmi: czy policjant bez munduru ma takie same uprawnienia poza terenem zabudowanym, jak np. w mieście? Poszukując odpowiedzi musimy dokładnie przyjrzeć się przepisom. Te na szczęście są jednoznaczne. Oto co powinien zrobić kierujący...

Porady prawne dotyczące ruchu drogowego znajdziesz również w serwisie Gazeta.pl.

Kontrola drogowa kojarzy się przede wszystkim z zatrzymaniem auta w dzień przez umundurowanego policjanta stojącego obok oznaczonego radiowozu. Może się jednak okazać, że do zatrzymania dojdzie w nieco innych warunkach. Czy kierowca ma obowiązek zatrzymania się w sytuacji, w której polecenia próbuje mu wydawać nieumundurowany funkcjonariusz poza terenem zabudowanym? Odpowiedź jest jednoznaczna i brzmi... nie! Policjant bez munduru nie ma prawa przeprowadzenia kontroli drogowej w takich warunkach.

Zobacz wideo Nie zatrzymujesz się na "stopie"? Policja wyśledzi to z drona

Bez munduru, ale w nieoznakowanym radiowozie. Co wtedy?

Gdy policjant nie ma na sobie służbowego munduru, według przepisów może zatrzymać pojazd do kontroli wyłącznie na terenie zabudowanym. I większego znaczenia nie ma fakt czy droga jest oświetlona, czy też nie oraz czy jest środek dnia, czy może noc. Od tej reguły jest jednak pewien – powiedzmy – półwyjątek. Dotyczy on przede wszystkim scenariusza, w którym funkcjonariusz zarejestrował wykroczenie przy pomocy wideorejestratora zamontowanego w nieoznakowanym radiowozie.

Policjant jadący nieoznakowanym radiowozem może zatrzymać samochód do kontroli drogowej poza terenem zabudowanym z dwóch powodów. Po pierwsze radiowóz jest nieoznakowany, ale funkcjonariusz siedzący w nim ma na sobie mundur. Po drugie możliwość taka pojawia się dopiero w sytuacji, w której w radiowozie odpalone będą sygnały błyskowe i dźwiękowe.

Nieumundurowany policjant i kontrola w terenie zabudowanym

Brak munduru służbowego odbiera funkcjonariuszowi uprawnienia do prowadzenia kontroli drogowej poza terenem zabudowanym. W terenie zabudowanym uprawnienia takie już ma, jednak nie są one też bezwarunkowe. Przepisy odnoszą się chociażby do sposobu zatrzymania pojazdu. W warunkach dostatecznej widoczności policjant może podać sygnały tarczą. W warunkach niedostatecznej widoczności musi do tego celu użyć latarki ze światłem czerwonym albo tarczy ze światłem czerwonym lub odblaskowym.

Po zatrzymaniu kierowcy na drodze w terenie zabudowanym nieumundurowany funkcjonariusz musi przedstawić się, podać stopień służbowy oraz obowiązkowo pokazać legitymację służbową. I pisząc pokazać, mamy na myśli nie tylko machnięcie nią przed oczami kierowcy. Prowadzący ma zobaczyć dokument i mieć możliwość odczytania (a nawet zapisania) zawartych w nim danych. Funkcjonariusz, który nie dochowa tego obowiązku, może podlegać postępowaniu dyscyplinarnemu. Kierowca ma 7 dni na złożenie skargi na jego czynności.

Czy kierowca zawsze musi się zatrzymać do kontroli drogowej?

Czy kierowca zawsze musi zatrzymać się do kontroli drogowej? Co do zasady tak. Niestosowanie się do sygnałów i poleceń podawanych przez osoby uprawnione do kierowania ruchem drogowym w celu uniknięcia kontroli drogowej oznacza bowiem 8 punktów karnych i... sprawę w sądzie. Tam kierowca może dostać nawet 5 tys. zł grzywny. I choć przepisy brzmią dość restrykcyjnie, są od nich pewne odstępstwa. Dla przykładu może się okazać, że nieumundurowany policjant próbuje zatrzymać auto w terenie zabudowanym w nocy na nieoświetlonej drodze.

Kierowca w takiej sytuacji ma się prawo bać, że nie ma do czynienia z funkcjonariuszem, a oszustem. A wtedy ma prawo nie zatrzymać się. Aby jednak uniknąć odpowiedzialności, musi od razu wykręcić numer alarmowy 112 i po połączeniu z jednostką policji powinien opisać całą sytuację. Dyspozytor potwierdzi czy patrol był prawdziwy i pomoże prowadzącemu rozwiązać tą sytuację.

Więcej o:
Copyright © Agora SA