System podwójnych kar dla kierowców w 2021 to prawdziwa rewolucja. Co to w ogóle jest?

Zapowiedziane przez rząd nowe stawki mandatów, kar i grzywień dla kierowców robią wrażenie wysokimi kwotami. Warto jednak podkreślić, że te przeznaczone będą dla recydywistów. W Polsce wprowadzony będzie system podwójnych kar.

System podwójnych kar jeszcze w 2021 r.

Rząd przyjął niedawno swój własny projekt zmiany ustawy, który kilka tygodni temu sama przygotowała i który od kilku miesięcy bardziej lub mniej bezpośrednio zapowiadali premier i ministrowie. Wejście w życie nowych rozwiązań zaplanowano na 1 grudnia 2021 r. Jedną z ważniejszych zmian z pewnością jest system podwójnych kar. To mechanizm, który wymyślono z myślą o piratach drogowych, którzy nagminnie łamią przepisy. Pierwsze przewinienie będzie karane podstawowym mandatem. Recydywiści (osoby karane w przeciągu ostatnich dwóch lat) będą musieli zapłacić znacznie więcej. Często dwukrotnie lub więcej.

Zobacz wideo Tutaj zebraliśmy wszystkie zapowiedziane już zmiany. Krótko i konkretnie w punktach:

Podwójne kary w nowych mandatach. Przykłady już znanych stawek:

  • Mandat za prędkość o ponad 30 km/h.
    Mandat ma się wahać od 1500 do 5000 zł. 1500 zł to kwota, którą zapłacimy za pierwsze takie przewinienie. Kierowca, który w przeciągu dwóch lat przekroczy prędkość o tyle dwukrotnie lub zostanie przyłapany na innym wykroczeniu przeciwko bezpieczeństwu zapłaci minimum 3000 zł, w skrajnych przypadkach nawet 5000 zł.
  • Mandat za nieprawidłowe wyprzedzanie.
    Mandat ma wynieść 1000 zł. Podwoi się, jeśli kierowca miał na koncie wcześniejsze wykroczenia.
  • Przewinienia na przejściach dla pieszych.
    Wykroczenia przeciwko pieszym, czyli np. wymuszenie pierwszeństwa, wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu, jazda po chodniku, będzie karane mandatem w wysokości minimum 1500 zł. Recydywiści zapłacą nie mniej niż 3000 zł.
  • Prowadzenie bez odpowiednich uprawnień
    Prowadzenie pojazdu bez wymaganego uprawnienia będzie skutkowało karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny od 1 tys. zł. Jeśli sprawca ww. wykroczenia w ciągu 2 lat popełni takie wykroczenie ponownie, to kara grzywny wyniesie nie mniej niż 2 tys. zł.
  • Niezatrzymanie się do kontroli.
    Minimum półtora tysiąca złotych zapłaci kierowca, który nie zatrzyma się do kontroli, a wcześniej na koncie miał już inne wykroczenia drogowe.

To tylko przykłady. Nowy taryfikator mandatów i kar ma zostać przyjęty pod koniec roku. Z czasem będziemy poznawać kolejne szczegóły, nowe pozycje i kwoty. Niedawno ogłoszono choćby, że w polskich przepisach pojawią się konkretne mandaty za jazdę bokiem (drift) i wyścigi samochodowe.

Zmian będzie więcej. Wypisujemy najważniejsze

Grudniowa nowelizacja przepisów ma być znacznie szersza niż tylko zaostrzenie kar, grzywien i mandatów. Warto jeszcze na pewno wspomnieć o rentach dla najbliższych ofiar wypadków. Projekt ma na celu usprawnienie i udrożnienie postępowania w sprawie renty przyznawanej osobom najbliższym, gdy ofiara przestępstwa poniosła śmierć w wyniku przestępstwa umyślnego. Dotychczasowe przepisy nie zapewniały żadnej koordynacji pomiędzy postępowaniem karnym i cywilnym ws. renty po zmarłym, co stawiało w szczególnie niekorzystnej sytuacji osoby małoletnie albo z niepełnosprawnością, które straciły opiekuna. W projekcie zakłada się ścisłe powiązanie postępowania karnego i cywilnego, co ułatwi i usprawni otrzymanie renty za zmarłego.

Nowe przepisy dotkną też kierowców zawodowych. Projekt ustawy przewiduje odebranie prawa jazdy na okres do 3 miesięcy w przypadku ingerencji w system tachografów przez kierujących pojazdami w przewozach drogowych. Rozwiązanie to wpłynie na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz zapewni przestrzeganie zasad uczciwej konkurencji wśród podmiotów wykonujących przewozy drogowe.

Wyższe kary dla prowadzących po alkoholu. Prowadzenie pojazdu mechanicznego po spożyciu alkoholu lub podobnie działającego środka będzie podlegało karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2,5 tys zł. W przypadku prowadzenia pojazdu innego niż mechaniczny sprawca będzie podlegał karze aresztu albo karze grzywny nie niższej niż 1 tyś zł. Nie wskażesz prowadzącego samochodu? Nawet 8000 zł kary. Tak wysoka kara będzie grozić za niewskazanie prowadzącego pojazd, który został złapany przez fotoradar. To 16-krotna podwyżka. Łatwiejsze ściąganie należności z mandatów. Urząd Skarbowy będzie mógł zaliczyć zwrot podatku na poczet nieopłaconego mandatu karnego. Takie rozwiązanie ma na celu zwiększenie nieuchronności kary i egzekucji grzywien nakładanych za popełnione wykroczenia drogowe.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.