To będzie prawdziwe trzęsienie ziemi. Znamy kolejne szczegóły w sprawie podwyżek mandatów

Piotr Kozłowski
Z informacji Moto.pl wynika, że finalny projekt zmian dotyczących mandatów będzie gotowy w przyszłym tygodniu. 5 tys. zł kary za przekroczenie prędkości to tylko jedna z ogromu wielkich zmian, jakie rząd szykuje dla kierowców łamiących przepisy. Poznaliśmy kolejne szczegóły.

Dziś szeroko komentowane zmiany stawek mandatów za wykroczenia drogowe są nazywane "kierunkiem zmian w zakresie ustawy". Finalny projekt ustawy będzie gotowy w przyszłym tygodniu. Co ważne, najgłośniejsze 5 tys. mandatu za przekroczenie prędkości to dopiero początek nowości. Surowych kar będzie znacznie więcej. Rządowi bardzo zależy na jak najszybszym wprowadzeniu zmian w życie. Premier Mateusz Morawiecki mówi o jak najkrótszym vacatio legis. Możliwe, że zmiany zostaną wprowadzone w życie już we wrześniu.

Zobacz wideo Policja poszukuje sprawcy wypadku, do którego doszło w powiecie wielickim
Samochód nie może być śmiercionośną bronią w rękach nieodpowiedzialnych ludzi - a jeśli pod wpływem alkoholu, to nawet bandytów za kierownicą. Zobowiązałem rząd do zdecydowanych działań w tym zakresie

- mówił na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki, zapowiadając szereg zmian, które swoim finansowym kalibrem mają wybić kierowcom z głów pomysł łamania przepisów.

Podwyżki mandatów. 3,5 tys. zł za przekroczenie prędkości to dopiero początek

Nowe stawki mandatów biorą na celownik szczególnie tych kierowców, którzy:

  • łamią limity prędkości,
  • prowadzą samochód, będąc pod wpływem alkoholu,
  • łamią przepisy dotyczące pieszych, stwarzając dla nich zagrożenie,
  • są recydywistami - wielokrotnie łamią te same przepisy.
Dość tego typu zachowań i nie będzie żadnej pobłażliwości dla bandytów jadących pod wpływem alkoholu - kary będą tu znacznie podwyższone. Dzisiaj te zmiany są gotowe i są skonsultowane z wieloma organizacjami pozarządowymi i instytucjami. Osoby jadące po pijanemu nie są godne miana kierowcy, dlatego jestem przekonany, że te zmiany poprawią bezpieczeństwo w ruchu drogowym dla pieszych, rowerzystów i wszystkich uczestników ruchu drogowego

- mówił premier.

Podkreślał też, że policja nie będzie pobłażliwa względem kierowców. Może to oznaczać, że drogówka dostanie zalecenia, by częściej niż dotychczas korzystać z maksymalnego wymiaru kary. Jak dowiedziało się Moto.pl, finalny projekt ustawy będzie gotowy w przyszłym tygodniu. Co się w nim znajdzie?

Podwyżki mandatów będą istnym trzęsieniem ziemi

Zmiana maksymalnych kwot mandatów to jedno. Warto jednak zwrócić uwagę, co rząd planuje w związku z wykroczeniami bezpośrednio zagrażającymi pieszym. Tam zdecydowano się na drastyczne podwyżki mandatów. Co istotne - mowa o progu minimalnym. O szczegółach najważniejszych zmian piszemy poniżej.

  • Renta dla najbliższych ofiary wypadku drogowego

Projekt przewiduje wprowadzenie renty, która będzie wypłacana najbliższym ofiary wypadku drogowego przez sprawcę umyślnego przestępstwa ze skutkiem śmiertelnym, kierującego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego. Świadczenie to będzie zwolnione od podatku dochodowego i niewliczane jako dochód przy obliczaniu świadczeń rodzinnych. Przyznanie renty przez sąd będzie miało miejsce z urzędu, bez jakiegokolwiek wniosku osoby uprawnionej lub prokuratora.

  • Niższe stawki OC dla jeżdżących bezpiecznie, wyższe - dla piratów drogowych

Projekt ustawy umożliwi udostępnienie podmiotom ubezpieczeniowym danych z CEPiK i dostosowanie stawek ubezpieczeń komunikacyjnych do historii wykroczeń kierowcy oraz otrzymanych przez niego punktów karnych. Po zakończeniu oceny ryzyka zakład ubezpieczeń będzie miał obowiązek niezwłocznie usunąć dane o punktach karnych kierowcy.

  • Grzywna do 30 tys. zł

Projekt przewiduje zmianę w kodeksie wykroczeń, zakładającą w przypadku wykroczeń drogowych podwyższenie maksymalnej wysokości grzywny z 5 tys. zł do 30 tys. zł. Zwiększona zostanie ponadto maksymalna wysokość mandatów - do 3,5 tys. zł, a w przypadku zbiegu wykroczeń (kilku wykroczeń udokumentowanych za jednym razem) - do 4,5 tys. zł (dziś to odpowiednio 500 i 1000 zł). Jeśli kierowca opłaci mandat podczas kontroli, to wtedy jego wysokość zostanie pomniejszona o 10 proc.

  • Punkty karne wyzerują się dopiero po 2 latach

Wprowadzony zostanie mechanizm uzależniający usunięcie punktów karnych za naruszenie przepisów ruchu drogowego od uregulowania mandatu. Dodatkowo punkty będą kasowane dopiero po upływie 2 lat od dnia zapłaty grzywny. Powinno to zapewnić szybkie i skuteczne doprowadzenie do wykonania kary. Po zmianach za naruszenie przepisów ruchu drogowego kierowca będzie mógł dostać nawet 15 punktów karnych (obecnie maksymalna liczba punktów za niektóre wykroczenia to 10). Istotną zmianą jest również zniesienie szkoleń, po odbyciu których liczba punktów otrzymanych przez kierowcę ulegała zmniejszeniu.

  • Łatwiejsze ściąganie należności z mandatów

Urząd Skarbowy będzie mógł zaliczyć zwrot podatku na poczet nieopłaconego mandatu karnego. Takie rozwiązanie ma na celu zwiększenie egzekucji grzywien nakładanych za popełnione wykroczenia drogowe.

  • Piesi pod opieką

Minimalna grzywna za nieprawidłowe zachowanie względem pieszego (np. wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu) wyniesie 1,5 tys. zł. Jeśli w ciągu 2 lat sprawca ponownie popełni takie naruszenie, to kara grzywny wyniesie nie mniej niż 3 tys. zł. W przypadku realnego zagrożenia bezpieczeństwa dla życia i zdrowia pieszego, sąd będzie mógł orzec zakazu prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat.

  • Wyższe kary dla prowadzących po alkoholu

Dla kierującego pod wpływem alkoholu projekt zakłada możliwość wymierzenia kary do 30 dni aresztu oraz minimalnej grzywny 1,5 tys. zł w przypadku pojazdu innego niż mechaniczny oraz 2,5 tys. zł w przypadku pojazdu mechanicznego. Projekt przewiduje ponadto ograniczanie możliwości warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności, w przypadku przestępstw drogowych popełnionych w stanie nietrzeźwości po raz kolejny.

Sprawcom przestępstw drogowych popełnionych w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego grozić będzie kara co najmniej 2 lat pozbawienia wolności, a w przypadku sprowadzenia katastrofy lub spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w wysokości nie niższej niż 8 lat. Obecnie za prowadzenie w stanie nietrzeźwości grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. W związku z niebezpieczeństwem, jakie jest związane z takim zachowaniem, projekt zakłada zaostrzenie odpowiedzialności poprzez wprowadzenie wyłącznie kary pozbawienia wolności do lat 3. Projekt zwiększa też sankcję za ponowne przestępstwo drogowe popełnione w stanie nietrzeźwości do wysokości od 6 miesięcy do lat 8 pozbawienia wolności.

  • Za jazdę po pijanemu można stracić auto

Nowym rozwianiem jest obligatoryjny przepadek pojazdu, gdy kierowca w stanie nietrzeźwości spowoduje co najmniej niebezpieczeństwo sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym. Sąd będzie mógł orzec przepadek pojazdu nawet w sytuacji, gdy nie jest on własnością sprawcy, a właściciel lub inna osoba uprawniona przewidywała albo mogła przewidzieć, że udostępniając sprawcy pojazd może umożliwić popełnienie przestępstwa. Takie same zasady będą obowiązywały w stosunku do osób kierujących pod wpływem środka odurzającego.

  • Drastyczny wzrost kar za zbyt szybką jazdę

Przekraczanie dopuszczalnej prędkości o ponad 30 km/h będzie skutkowało minimalnym mandatem w wysokości 1,5 tys. zł, niezależnie od faktu, czy naruszenie zostało stwierdzone w obszarze zabudowanym, czy też poza tym obszarem. Jeśli sprawca ponownie popełni takie wykroczenie w ciągu 2 lat, to zostanie ukarany grzywną nie niższą niż 3 tys. zł. Maksymalny wymiar mandatu za to wykroczenie wyniesie 5 tys. zł.

  • Przejazdy kolejowe pod kontrolą

Objeżdżanie opuszczonych szlabanów, wjeżdżanie na przejazd kolejowy, jeśli opuszczanie ich zostało rozpoczęte lub podnoszenie ich nie zostało zakończone oraz wjeżdżanie na przejazd kolejowy, jeśli po jego drugiej stronie nie ma miejsca do kontynuowania jazdy to najczęstsze przyczyny tragicznych wypadków z udziałem pojazdów szynowych. Za takie wykroczenia kierowcy będzie grozić grzywna w wysokości od 2 tys. zł do nawet 30 tys. zł.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.