Hybrydowy Bentley Flying Spur to już drugi model z takim rodzajem napędu w portfolio marki (pierwszym była Bentayga, która zadebiutowała na początku tego roku). To jednocześnie element strategii rozwoju Beyond100, która ma na celu osiągnięcie pełnej neutralności pod względem emisji CO2 oraz elektryfikacji całego portfolio marki do 2030 roku. Hybrydowy Flying Spur jest napędzany przez 2,9-litrowy silnik benzynowy V6 i zaawansowaną jednostkę elektryczną. Razem zapewniają moc 536 KM i 750 Nm momentu obrotowego. To o 95 KM więcej w porównaniu Bentaygą Hybrid. Flying Spur rozpędza się od 0 do 100 km/h w 4,3 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 283 km/h. Dzięki wprowadzonym rozwiązaniom, takim jak scentralizowanie świec zapłonowych i wtryskiwaczy paliwa, silnik nowej wersji osiąga moc ponad 150 KM na litr, czyli jeszcze więcej niż Flying Spur V8.
Mieliśmy okazję jeździć Bentleyem Flying Spur V8. Wrażenia z testu znajdziecie tutaj:
Silnik elektryczny umieszczony pomiędzy skrzynią biegów a silnikiem benzynowym generuje moc 134 KM i maksymalny moment obrotowy 400 Nm. Synchroniczny napęd wykorzystuje magnesy trwałe i dostarcza w ciągu chwili pełen moment obrotowy, zapewniając ciche przyspieszenie. Elektryczny silnik zasilany jest przez akumulator litowo-jonowy o pojemności 14,1 kWh, który można całkowicie naładować w dwie i pół godziny. W trybie elektrycznym zasięg wynosi 40 kilometrów.
Wnętrze hybrydowego Flying Supra łączy najnowsze technologie, luksusowe materiały i ekskluzywne wzornictwo dostosowane do pojazdu hybrydowego typu plug-in. Kierowca będzie może ręcznie zarządzać trzema e-trybami: EV Drive, HybridMode i Hold Mode, które pozwalają kontrolować wykorzystanie akumulatorów podczas podróży.
Rzemieślnicy z Crewe zadbali o każdy detal samochodu. Siedem kolorów lakieru w standardzie i dodatkowa paleta 60 kolorów oferowanych przez studio Mulliner na indywidualne zamówienie, specyfikacja Blackline, która stanowi alternatywę dla klasycznych jasnych elementów karoserii – to wszystko ma zapewnić jeszcze bardziej współczesną estetykę nadwozia nowego Flying Spura. W ramach personalizacji wnętrza klienci mają do wyboru aż 10 dodatkowych kolorów skóry i dwie konfiguracje wnętrza w dwubarwnych opcjach.
Wizualnie model Hybrid różni się od klasycznego V8 detalami takimi jak cztery owalne końcówki rur wydechowych, klapka, pod którą kryje się gniazdo do ładowania oraz napis Hybrid umieszczony na dolnej części przedniego błotnika.
Zamówienie na nowego hybrydowego Flying Supra będą przyjmowane lada moment. Dostawy pierwszych egzemplarzy modelu do klientów rozpoczną się jeszcze przed końcem roku.