Zamieszanie z godziną policyjną w sylwestra jest tak ogromne, że trudno jednoznacznie stwierdzić, jak zachowa się policjant podczas ewentualnej kontroli. Przypomnijmy, rząd chciał zakazać przemieszczania się między godziną 19 31.12.2020 r. a 6 rano 01.01.2021 r. Później okazało się, że godziny policyjnej nie można wprowadzić bez ogłoszenia stanu wyjątkowego, co przyznał sam premier Mateusz Morawiecki, przy okazji apelując do Polaków, żeby i tak nie przemieszczali się w tych godzinach. Niby premier prosi i sugeruje, ale zakaz nie zniknął z rozporządzenia, a raz za razem pojawiają się wypowiedzi, że policja i tak będzie karać. Kompletny chaos, ale czy kogoś to w ogóle dziwi? Chyba wszyscy się do tego przyzwyczailiśmy w ostatnich miesiącach...
Policjanci nie powinni masowo wystawiać mandatów tym, którzy nie dostosują się do narzuconych ograniczeń. Można jednak spodziewać się zatrzymania do kontroli oraz pouczenia przez policję. Nie powinni, ale minister zdrowia zapowiedział, że mandaty będą wystawiane. - Będą mandaty, a co więcej, policja po każdej takiej interwencji może sporządzić wniosek o postępowanie administracyjne, a tam wymierzona jest kara do 30 tys. złotych i jest egzekwowana z konta w ciągu 7 dni. Dopiero potem można się odwołać - ostrzega minister Adam Niedzielski.
Istnieje więc wysokie prawdopodobieństwo, że mając pecha możemy zostać ukarani.
Jeśli nie zgadzasz się z przyczyną lub wysokością mandatu, nie podpisuj go. Podpisanie jest jednoznaczne z przyznaniem się do winy i zaakceptowaniem kary. Nie można się już od niej odwoływać. Ale każdemu przysługuje prawo odmowy przyjęcia mandatu. Policjant ma obowiązek o tym poinformować. Jeśli z tego prawa skorzystasz, sprawa trafi do sądu. Z czym się to wiąże?
Pamiętaj, że sprawa będzie rozpatrywana przez sąd, w którego okręgu popełniono wykroczenie, a nie ten właściwy dla twojego adresu zameldowania. To ważne, bo czasem w sądzie trzeba stawiać się kilka razy. Sąd bada sprawę od podstaw - nie jest związany opinią policjantów. Weźmie pod uwagę twoje zeznania, zeznania drogówki, ewentualnych świadków i zbada wszystkie okoliczności. Może nawet wystawić zupełnie inną grzywnę i ukarać inną niż policja liczbą punktów karnych. Jeśli jednak przegrasz sprawę w sądzie, poniesiesz koszty postępowania. A te mogą być wysokie, jeśli na przykład sąd uzna, że do poznania okoliczności wykroczenia potrzebuje badań ekspertów. Dlatego mandatu nie przyjmuj tylko wtedy, gdy masz uzasadnione wątpliwości.
Podpisując mandat, przyznajesz się do winy. Ale są wyjątki. Są sytuacje, w których możesz odwołać się od kary, nawet jeśli przyjąłeś mandat. Kiedy możesz złożyć wniosek o uchylenie mandatu?
Na złożenie wniosku masz siedem dni od daty podpisania mandatu. A ile będziesz czekał na jego rozpatrzenie? Tego nigdy nie wiadomo, bo nie ma określonego terminu rozpatrzenia wniosku o uchylenie mandatu drogowego.
Tak. Od kary nałożonej przez powiatowy inspektorat sanitarny można się odwołać. Trzeba jednak pamiętać, że na odwołanie się do Wojewódzkiego Państwowego Inspektora Sanitarnego mamy 14 dni od dostarczenia decyzji i pod żadnym pozorem nie można tego terminu przekroczyć. Jeżeli decyzja nie będzie dla nas pozytywna, to możemy ją zaskarżyć do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Później jeszcze do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Z karami od sanepidu i przepisami jest tak duże zamieszanie, że odsyłamy was do obszernego materiału, w którym dokładnie wszystko wyjaśniono: