W sobotę 19 grudnia otwarto obwodnicę Wałcza w ciągu drogi ekspresowej S10. Dwujezdniowa droga ekspresowa ma długość 17,8 km. Powstanie obwodnicy miało jeden główny cel - wyprowadzenie z miasta ruchu tranzytowego. Przez samo centrum Wałcza przejeżdżało ponad trzy tysiące ciężarówek na dobę.
Łączna wartość inwestycji to około 657 mln zł. Budowa obwodnicy była współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020, wysokość dofinansowania UE wyniosła 264,8 mln zł.
Dwujezdniowa droga ekspresowa
Obwodnica Wałcza omija miasto od północy. To dwujezdniowa droga ekspresowa o dwóch pasach ruchu w każdym kierunku. Na trasie powstało 13 wiaduktów, dwa mosty, dwie estakady i cztery wiadukty ekologiczne. Połączenie z innymi drogami zapewniają cztery węzły drogowe:
- Wałcz Zachód z DK10 od strony Szczecina,
- Wałcz Północ z DW163,
- Wałcz Wschód z DK22,
- Witankowo z DK10 od strony Piły.
Spokój mieszkańców
Wałcz do tej pory był miastem szczególnie obciążonym ruchem tranzytowym. Przez miasto prowadzą dwie drogi krajowe (DK10 i DK22) oraz dwie wojewódzkie (DW163 i DW178). Układ komunikacyjny wewnątrz miasta w zasadzie nie zmienił się od 1945 roku, a tranzyt skupiał się w centrum miasta, mieszając się z ruchem lokalnym. W efekcie przejazd przez Wałcz potrafił zająć nawet godzinę. Teraz obwodnica w ciągu trasy S10 wyprowadzi główną część ruchu z miasta, a kierowcy jadący ze Szczecina przez Piłę i Bydgoszcz do Warszawy ominą korki w Wałczu.
Ostatnie szlify na węźle Wałcz Zachód
Kierowców czekają jeszcze drobne utrudnienia spowodowane przebudową włączenia węzła Wałcz Zachód do dawnego przebiegu DK10. Droga musi być całkowicie przebudowana na odcinku około 300 metrów, a prac tych nie można zrealizować „pod ruchem”. Dlatego od połowy stycznia 2021 roku węzeł Wałcz Zachód będzie zamknięty. Ruch będzie skierowany na pozostałe węzły. Prace mają się zakończyć w kwietniu, wówczas węzeł zacznie ponownie funkcjonować.
