Trwają prace nad zjawiskowym Citroenem C5. Być może pojawi się już w 2021 r.
Informację na ten temat opublikował portal Automotive News Europe. Podobno nowy Citroen C5 będzie wyglądał wspaniale. Jakąś podpowiedzią może być zaprezentowany w 2016 r. na salonie motoryzacyjnym w Paryżu samochód studyjny Citroena - CXperience. Jednak biorąc pod uwagę, ile czasu minęło od jego zaprezentowania, nie przywiązujemy się do tej myśli.
Znacznie łatwiej zgadnąć jakie parametry techniczne będzie miał następca Citroena C5. Koncern PSA ma do dyspozycji nowoczesną platformę EMP2, która już posłużyła do skonstruowania Peugeota 508, samochodu wyższej klasy średniej DS9 oraz wielu aut typu SUV, a nawet modeli użytkowych różnych marek.
W formie C5 Citroen może przypomnieć swoją awangardową przeszłość
Wkrótce powstanie na niej nowy Opel Insignia oraz prawdopodobnie Citroen C5. Liczne auta wszystkich marek koncernu to naturalna metoda, aby zwiększyć zyski, więc skonstruowanie na jej bazie kolejnego modelu Citroena jest bardzo realne.
Citroen CXperience Concept fot. Citroen
Oznacza to, że nowy samochód będzie oferowany w dwóch wersjach nadwozia oraz kilku napędowych, włączając w to nowoczesne hybrydy typu plug-in. Być może projektanci zdecydują się na stworzenie nadwozia typu liftback, na wzór CXperience. Oby choć trochę go przypominał, bo to pomoże przypomnieć awangardową przeszłość francuskiej marki.
Citroen C5 będzie miał nowoczesny hybrydowy napęd
Do Citroena C5 na pewno trafi napęd hybrydowy zaprezentowany w wielu autach koncernu. Jest oferowany w kilku wersjach. Słabsza ma dwa silniki rozwijające moc 225 KM i napęd na przednią oś. Mocniejsza, dzięki wyposażeniu w drugi silnik elektryczny, dostarcza 300 KM i oferuje napęd na cztery koła. Niebawem w Peugeocie 508 ma zadebiutować ma jego sportowa, prawdopodobnie 360-konna odmiana, ale jej raczej nie zobaczymy w Citroenie.
Niestety Laurence Hansen nie zdradziła kiedy zobaczymy nowego Citroena C5, ani jak zamierza skłonić Europejczyków do zwiększenia zainteresowania zamierającym segmentem klasycznych aut klasy średniej. W 2019 r. sprzedaż takich samochodów zmalała o 14 proc. i wyniosła niewiele ponad 400 tys. sztuk.
-
Powstaną dwa nowe odcinki Via Carpatia. Nowa S19 na Podkarpaciu
-
"Pojechałem po pewne 16 tysięcy, na miejscu zaproponowali mi 12", czyli jak działają komisy
-
Kto mieszka w Polsce, ten ze słupków się nie śmieje. Warszawski ZDM mówi o patologii
-
Polski maluch był ładniejszy. Ale ten jest elektryczny i kosztuje cztery wypłaty
-
Jechał 171 km/h w zabudowanym. Spieszył się do... aresztu domowego
- Książka "Crash historie" jest o tym co nas przeraża, ale nie potrafimy przestać tego robić
- Tesla pozwala zajrzeć do gigafabryki w Szanghaju. "Produkcyjne piekło" to przeszłość [WIDEO]
- Volkswagen planuje ID.3 cabrio. Czy elektryk bez dachu ma sens?
- Kosztowna naprawa elektrycznego Jaguara I-Pace. Dziura nie wiadomo skąd za 160 tys. zł
- Opinie Moto.pl: Ford Kuga ST-Line. EcoBoost vs. EcoBlue. Dwa sposoby na SUV-a. Oba dobre
Forum
- Wreszcie jakaś optymistyczna wiadomość ? (29)
- OT Vogon - Włochy, pytanie (55)
- "OT", przykrość ? (19)
- Udupią kierowcę Seicento? (14)
- Engine, jak ty sie zalapales na Ameryke? (68)
- Jak się sprzedaje do komisu... (29)
- Młode dziunie w drogich brykach (144)
- Są tu fani 3 kółek albo kamperów? (25)
- Lexus LS 400 z 1996 roku (30)
- Śmierć za przekroczenie 50 km/h w zabudowanym? (209)