Kia Ceed GT nie jest tak mocna, nie ma takich osiągów i nie jest aż tak zadziorna, jak kompaktowe hot hatche klasy GTI. Pod maską Kii Ceed GT znajdziemy bowiem turbodoładowany silnik 1.6 T-GDI o mocy 204 KM mocy (przy 6000 obr./min) i 265 Nm maksymalnego momentu obrotowego (w zakresie 1500-4500 obr./min). Do wyboru klasyczna 6-biegowa, ręczna skrzynia albo dwusprzęgłowy automat 7DCT.
Jak szybka jest nowa Kia Ceed GT? Pierwsza setka na liczniku pojawi się po 7,4 s, jeżeli silnik współpracuje z automatem, i 7,5 s, gdy biegi zmieniamy ręczną skrzynią. Niezależnie od skrzyni Ceed GT rozpędzi się do 230 km/h. Dla porównania, u dostępnego w Polsce VW Golfa GTI to odpowiednio 6,2 s i 250 km/h, ale trzeba pamiętać, że GTI ma 245 KM mocy.
Kia Ceed GT może odstawać od hot hatchy klasy GTI osiągami, ale nie ma się czego wstydzić w kwestii prowadzenia. I trudno się dziwić, bo 204-konnego Ceeda dostrajał Albert Biermann. Prawdziwy magik, który kiedyś pracował dla BMW M, a w koreańskim koncernie stworzył już niesamowitego Hyundaia i30 N. Co pan Biermann i jego ekipa zmienili w Ceedzie, by stał się Ceedem GT?
Wszystko to sprawia, że Kia Ceed GT jeździ naprawdę znakomicie. Nie jest tak szybka, jak konkurenci, ale potrafi nadrobić to w zakrętach, gdzie czuje się, jak u siebie. Pan Biermann znowu udowodnił, że jego transfer z BMW do Hyundaia to jeden z najlepszych pomysłów południowokoreańskiego koncernu. Jazda Ceedem GT jest po prostu niezwykle przyjemna, a na twarzy kierowcy gości szeroki uśmiech. Wszystko się tu zgadza - układ kierowniczy, silnik, zawieszenie czy praca skrzyni. Ceed GT nie jest tak angażujący i ostry, jak i30 N, ale wyraźnie nie miał takich zamiarów.
Kia jest na tyle pewna nowego Ceeda GT, że pierwsze jazdy zorganizowano na krętych, górskich drogach, a auta mogliśmy przetestować także na torze.
Kia Ceed GT to oczywiście także pakiety stylistyczne - ostry na zewnątrz i garść sportowych dodatków kabinie. Klasyka gatunku. Warto tu jednak wspomnieć, że Ceed GT całkiem przyjemnie brzmi (auto otrzymało sportowy układ wydechowy), choć brakuje trochę strzałów z wydechu. O rasowy dźwięk we wnętrzu dba elektroniczny generator dźwięku. W Ceedzie GT nie zabrakło trybu Sport, który wyostrza reakcje silnika i skrzyni biegów.
Kia Ceed GT kosztuje 98 990 zł ze skrzynią ręczną i 104 990 zł z 7DCT. W standardzie oferuje: sportowe fotele z tapicerką skórzano-zamszową, 18-calowe felgi, światła w technologii LED, sportową kierownicę, czarną podsufitkę, 7-calowy ekran systemu multimedialnego (obsługuje Apple CarPlay oraz Android Auto), kamerę cofania i cały zestawem nowoczesnych systemów bezpieczeństwa oraz wsparcia.
Za wspomnianego Golfa GTI Performance trzeba zapłacić 124 400 zł (133 400 zł bez promocji) lub 133 100 zł (142 100 zł bez promocji) z DSG.
Kia Ceed GT nie będzie bezpośrednio rywalizować z hot hatchami klasy GTI. Na przykładzie Golfa wyraźnie widać, że jest od nich wolniejsza, ale też zauważalnie tańsza. To ciekawa propozycja dla każdego, kto szuka praktycznego, dobrze wyposażonego i szybkiego kompaktu, ale nie chce wydać aż tyle, ile kosztują rasowe hot hatche. Dodatkowo, Ceed GT braki w mocy nadrabia świetnym prowadzeniem.