Nowy Ford Ka+ miał niedawno premierę, teraz doczekał się więc tylko odświeżenia. Jakie nowości przyniósł lifting? Spostrzegawczy z pewnością zauważą, że Ka+ lekko zmienił się od wizualnej strony - przeprojektowano przód i tył oraz reflektory. Stylistyczną ciekawostką są kosztujące 2000 zł pakiety Black oraz White Edition. Dzięki ciekawemu, kontrastowemu malowaniu (w Black to czarne nadwozie, biały dach, białe lusterka i felgi z białymi elementami; w White wszystko jest oczywiście na odwrót) Ka+ z pewnością będzie się wyróżniał na drodze.
Ważniejsze zmiany znajdziemy jednak we wnętrzu malucha. Nowy Ka+ dostępny jest teraz z systemem komunikacji i rozrywki Ford SYNC 3, wycieraczkami z czujnikiem deszczu oraz z automatycznymi reflektorami. Co ważne, SYNC 3 obsługuje Android Auto i Apple CarPlay.
Nowy Ford Ka+ po raz pierwszy oferuje wybór silników benzynowych i wysokoprężnych, w tym nowy, udoskonalony i oszczędny trzycylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1,2 litra z Ti-VCT (z regulacją faz rozrządu dwoma niezależnie pracującymi wałkami), oferujący moc 70 KM lub 85 KM oraz silnik wysokoprężny TDCi o mocy 95 KM. Dotąd nie można w Polsce było zamówić silnika Diesla.
Pierwsza cena to kwota z aktualnego, promocyjnego cennika. Po zakończeniu promocji obowiązywać będą te wyższe.
Cennik otwiera Ford Ka+ w wersji wyposażenia Trend. Najważniejsze elementy wyposażenia:
My polecamy jednak zainteresowanie się odmianą Trend Plus, która nie jest dużo droższa, a oferuje już praktycznie wszystko, co miejski samochód powinien mieć. Trend Plus to dodatkowo:
- W ubiegłym roku Ford sprzedał po raz pierwszy ponad 200.000 SUV-ów w Europie, a popyt na modele SUV i crossover nigdy nie był wyższy. Nasz nowy Ford KA+ Active sprawi, że w tym roku crossovery staną się przystępniejsze dla jeszcze większej liczby klientów, oferując niebanalny styl i zaawansowane rozwiązania techniczne, które klienci spodziewaliby się znaleźć w znacznie droższych samochodach - chwali się Roelant de Waard, wiceprezes ds. marketingu, sprzedaży i serwisu ,Ford of Europe.
Czym wersja Active różni się od zwykłego Ka+? Posiada podwyższone o 23 milimetry zawieszenie i stylizację nadwozia wzbogaconą o dodatkowe osłony, a także obramowania nadkoli, unikalne czarne wykończenie górnej i dolnej części przedniego wlotu powietrza oraz relingi dachowe. Dla Active zarezerwowany jest także brązowy kolor ze zdjęć oraz specjalne 15-calowe obręcze.
W kabinie znajdziemy trochę inaczej wykończoną deskę rozdzielczą, tapicerkę z brązowymi akcentami, ozdobne listwy progowe, chromowane wstawki, kierownicę pokrytą skórą z przeszyciami Seinna Brown oraz maty podłogowe w kabinie i bagażniku.
Ford Ka+ Active jest dostępny tylko z benzynowym silnikiem 1.2TI-VCT o mocy 85 KM. Uterenowiona odmiana została wyceniona na 51 600 zł (55 950 zł). W stosunku do Trend Plusa poszerza wyposażenie o:
Na koniec prezentacji odebraliśmy kluczyki od Forda Ka+ Active i będziemy mogli go przez kilka dni testować. Wrażenia z jazdy budżetowym, uterenowionym maluchem już niedługo na Moto.pl