Dzisiaj o godzinie 19:00 w Sztokholmie będzie miała miejsce światowa prezentacja nowego SUV-a Skody. Model Karoq zastępuje w ofercie Czechów Yeti. To kompaktowy SUV. Technicznie będzie bardzo blisko spokrewniony z Seatem Ateką, a stylistycznie nawiąże do Skody Kodiaq. Targową premierę zaplanowano na jesień i Frankfurt. Na drogi Skoda Karoq powinna wyjechać jeszcze w tym roku.
Prezentację nowego SUV-a Skody możesz śledzić na żywo w tym miejscu:
Na miejscu mamy swojego człowieka. Piotrek, jak tylko wróci, przygotuje dla Was materiał ze swoimi pierwszymi wrażeniami po zobaczeniu Karoqa na żywo. A już za chwilę na moto.pl znajdziecie obszerny materiał, w którym zbierzemy wszystkie informacje o nowym SUV-ie.
Nowy SUV Skody będzie zbudowany na nowoczesnej platformie koncernu Volkswagen MQB. Stylistycznie nawiążę oczywiście do większego Kodiaqa, a technicznie ma czerpać pełnymi garściami z Seata Ateki. Skoda Koraq mierzy 4382 mm długości, 1841 mm szerokości, 1605 mm wysokości. Rozstaw osi wynosi 2638 mm w wersji z napędem na przód i 2630 mm w odmianie AWD. Bagażnik standardowo pomieści 521 l, a po złożeniu tylnej kanapy 1810 l.
Co pod maską? Karoq ma zadebiutować z dwoma silnikami benzynowymi i trzema dieslami. Moc będzie się wahać od 115 do 190 KM. W ofercie dostępny będzie najnowszy silnik 1.5 TSI z systemem dezaktywacji cylindrów. Z kolei w topowym 2.0 TDI 190 KM dwusprzęgłowy automat DSG (7 przełożeń) i napęd 4x4 będą standardem. W niższych wersjach silnikowych będą to dodatkowo płatne opcje.
Na pokładzie możemy się spodziewać nowoczesnych systemów, asystentów, nowego systemu multimedialnego (z dużym ekranem i obsługą Apple CarPlay oraz Android Auto). Pod względem wyposażenia Karoq nie powinien się wiele różnić od najnowszych modeli producenta - Octavii oraz Kodiaqa. Nie zabraknie więc w pełni LED-owych reflektorów, ambientowego oświetlenia wnętrza czy elektrycznie otwieranej klapy.