W 2011 roku Porsche wspólnie z Team Brumos przygotowało wyjątkową wersję modelu 911 GTS o nazwie B59. Był to hołd złożony najlepszemu kierowcy tego zespołu w wyścigach 24h Daytona.
Hurley Haywood pięciokrotnie stawał na podium 24-godzinnego wyścigu rozgrywanego na torze Daytona, po raz pierwszy w 1973, ostatni w 1991 roku. Wszystkie zwycięstwa miały miejsce w samochodach marki Porsche, a pierwsze dwa w barwach teamu Brumos Porsche, który postanowił uczcić Haywooda.
Limitowaną serię oparto na samochodzie Porsche 911 GTS. Powstało jedynie 5 sztuk, a każda miała kolor biały oraz legendarny niebieskie i czerwone pasy biegnące od maski do tylnej klapy. Z boku auta umieszczono pas z napisem Porsche. Seryjne felgi zastąpiły 19-calowe koła z czarnymi felgami w stylu Fuchs. Wsiadając do wnętrza każdy zauważy próg sygnowany nazwiskiem słynnego kierowcy i tapicerkę szytą czerwoną i niebieską nicią. W salonie trzeba było za nie zapłacić ponad 133 tys. dolarów.
Porsche 911 - sprawdź ogłoszenia w Polsce
Po trzech latach niemiecka firma postanowiła przypomnieć historię tej wyjątkowej edycji modelu 911 oraz przedstawić osoby, które stały się posiadaczami tych aut. Jest to czwórka wyjątkowych kolekcjonerów aut z USA, którzy w trakcie filmu chętnie pokazali też swoje zbiory. Uwierzcie, że 911-tki B59 nie są tymi najbardziej niezwykłymi, ale w kolekcji zajmują specjalne miejsce. O piątym egzemplarzu opowiedział sam Hurley Haywood i osoby z Team Brumos, do którego należy jedno z aut. Patrząc na tą wyjątkową historię można być pewnym, że B59 trafiły w dobre ręce...
ZOBACZ TAKŻE: