Supersportowy samochód ze Szwecji zostanie oficjalnie zaprezentowany w Genewie, ale już wiadomo, że będzie najszybszym seryjnie produkowanym autem na świecie. Pięciolitrowe V8 z aluminiowym blokiem, które umieszczono pod maską One:1, przy 6000 obr. na minutę będzie generować niespełna 1 megawat mocy. Dokładnie mówimy o 1341 KM (986 kW) i momencie obrotowym wynoszącym 1371 Nm. Wszystko to w nadwoziu ważącym zaledwie 1341 kg. W ten sposób została złamana magiczna bariera stosunku masy do mocy na poziomie 1:1.
Ogromna moc silnika trafia na tylne koła za pomocą dwusprzęgłowej, 7-biegowej automatycznej skrzyni biegów. Dzięki elektronicznemu dyferencjałowi Koenigsegg One:1 będzie przyspieszał od 0 do 400 km/h w około 20 sekund. Zatrzymanie z takiej prędkości potrwa jedynie 10 sekund. Producent chwali się, że przy pełnym wciśnięciu pedału hamulca w momencie jazdy z prędkością 100 km/h, auto zatrzyma się po 28 metrach.
Stanie się tak za sprawą zestawu hamulców pochodzącym z modelu Agera R. Z przodu pojawią się ceramiczne tarcze o rozmiarze 397 mm oraz 6-tłoczkowe zaciski. Tylna oś otrzyma nieco mniejsze tarcze o rozmiarze 380 mm i 4-tłoczkowe zaciski. Przeprojektowane zawieszenie wyposażono m.in. w karbonowe sprężyny.
Na 19 i 20-calowe felgi założone są opony Michelin Cup Tires, których indeks prędkości wynosi 440 km/h. Ciekawostkę stanowi fakt, że silnik może korzystać ze zwykłego lub sportowego paliwa jak również z E85, czyli tzw. biopaliwa. Stosunek masy auta przód/tył wynosi 44:56.
W sumie powstanie 6 sztuk modelu One:1, ale wszystkie zostały już sprzedane. Czekamy na filmy klientów z pierwszej jazdy...
ZOBACZ TAKŻE: