Nowe modele mają wyzwolić z Alfy Romeo głęboko ukryty potencjał. Pierwszym z nich - swego rodzaju "zapalnikiem" - będzie coupe 4C, o którym ostatnio pisaliśmy kilka tygodni temu , przy okazji salonu samochodowego we Frankfurcie. Kolejna, równie ekscytująca nowość to Spider, zaplanowany na rok 2014. Włosi obiecują, że model powróci do korzeni i skorzysta z rozwiązań 4C, będzie więc lekki i ostry w prowadzeniu. Pod maskę topowej wersji trafi 1,8-litrowy turbobenzyniak o mocy 300 koni.
Za trzy lata pojawi się również Giulia, czyli następczyni 159-ki. Do jej budowy posłuży rozciągnięta platforma Giulietty. Pierwotnie auto miało zadebiutować już w 2012 roku. Produkcja Alfy Romeo 159 zakończy się za kilkanaście miesięcy.
Poza Giulią, siłą napędową sprzedaży firmy ma być kompaktowy SUV na bazie Jeepa Compassa oraz tylnonapędowa limuzyna z silnikiem V6, bliskospokrewniona z Chryslerem 300. W 2014 roku czeka nas jeszcze debiut 5-drzwiowej Alfy MiTo oraz faceliftingu Giulietty.
Nowe modele mają zafundować firmie wzrost sprzedaży z obecnych 155 do 400 tysięcy egzemplarzy w ciągu najbliższych trzech lat. I jak możemy przeczytać w materiałach, wciąż będą czystej krwi Włoszkami, z porywającą stylistyką i wyśmienitym prowadzeniem.
Marcin Sobolewski
ZOBACZ TAKŻE: