Niby ciągle słyszymy o wszechobecnej inflacji i galopujących cenach w naszej branży, ale czasem zajrzenie do cenników potrafi zszokować. Dzisiaj chcieliśmy sprawdzić, ile teraz kosztują w Polsce samochody w nadwoziu kombi. Nie każdy chce przecież SUV-a, a kombi znakomicie sprawdzą się w roli praktycznego samochodu rodzinnego. O ile nie traficie na jakąś promocję albo nie utargujecie rabatu, to bez stu tysięcy złotych raczej nie ma co myśleć o zakupie. Cenniki tak szybko się teraz zmieniają, że do poniższe kwoty trzeba traktować poglądowo. Dla ułatwienia wzięliśmy je autokatalog.pl. To bardzo pomocne i wygodne narzędzie do sprawdzania cen. Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziecie na stronie głównej gazeta.pl.
Kiedyś na pewno listę otwierałby jakiś maluch z segmentu B, ale w naszej części świata miejskie kombi wymarły. Najdłuższej na rynku walczyły Skoda Fabia i Renault Clio, ale w nowych generacjach nie są już dostępne w praktyczniejszym wydaniu. Najtańsza piątka nowych kombi w Polsce to kolejno Fiat Tipo, Kia Ceed, Hyundai i30, Renault Megane oraz Skoda Octavia. Mamy też szósty model, którego jako klasyczne kombi trudno zakwalifikować, ale na pewno trzeba o nim wspomnieć. Chodzi oczywiście o Dacię Jogger.
To Fiat Tipo dzierży zaszczytny tytuł najtańszego kombi w Polsce. Włoskie kombi mierzy 4571 mm długości, 2002 mm szerokości z lusterkami, 1514 mm wysokości, 2638 mm rozstawu osi, a bagażnik pomieści 550 l.
Nowy Fiat Tipo kosztuje teraz wyjściowo 94 500 złotych za wersję wyposażenia Tipo z benzynowym silnikiem 1.0 T3 Turbo o mocy 100 KM i ręczną pięciobiegową skrzynią. Za mocniejszy wariant 1.5 Hybrid o mocy 130 KM trzeba zapłacić minimum 123 000 zł. Tipo może mieć też diesla pod maską. Wyceniono go na 111 500 zł.
Mniej niż sto tysięcy złotych kosztuje nowa Kia Ceed kombi. Koreański kompakt mierzy 4600 mm długości, 1800 mm szerokości, 1465 mm wysokości, 2650 mm rozstawu osi, a bagażnik pomieści od 625 do 1694 litrów. Za Ceeda kombi z silnikiem 1.0 T-GDI o mocy 120 KM trzeba zapłacić wyjściowo 99 900 zł. Ceed już w podstawie ma skrzynię szóstkę.
Mocniejszy wariant? To benzynowe 1.5 T-GDI o mocy 160 KM, które w momencie pisania tego artykułu kusi naprawdę dobrą ceną. Jest niewiele droższe i wyjściowo kosztuje 102 900 zł. W ofercie Kii Ceed nie znajdziemy już żadnej jednostki wysokoprężnej. Jest za to hybryda typu plug-in. Od razu oferowana jest w wyposażeniu L i kosztuje 146 900 zł.
Bliźniakiem Kii Ceed jest oczywiście Hyundai i30. Mierzy 4585 mm długości, 1795 mm szerokości, 1475 mm wysokości, 2650 mm rozstawu osi, a bagażnik pomieści od 602 do 1650 l. Hyundai i30 Wagon kosztuje teraz 100 500 złotych. Pod maską bazowej wersji pracuje 120-konny silnik 1.0 T-GDI. Podobnie jak w Kii druga propozycja to 1.5 T-GDI o mocy 160 KM. Kosztuje od 109 600 złotych.
To dwie dostępne w Polsce wersje silnikowe. Hyundai nie zdecydował się wprowadzenie do nas hybrydy. Kusi za to rabatami. Aktualnie każde i30 kombi jest przecenione o pięć tysięcy złotych. Powyżej podaliśmy regularne kwoty.
Numerem cztery na naszej liście jest Renault Megane. Francuskie kombi mierzy 4626 mm długości, 2058 mm szerokości z lusterkami, 1449 mm wysokości, 2712 mm rozstawu osi, a bagażnik pomieści od 563 do 1543 l. Za Megane Graundtour z silnikiem 1.3 TCe o mocy 140 KM z ręczną skrzynią trzeba zapłacić 102 900 zł. Renault Megane ucieszy miłośników diesli. Jednostka 1.5 Blue dCi wciąż jest w ofercie, a jej ceny startują od 111 900 zł.
Nowe Megane jest jeszcze dostępne z silnikiem 1.3 TCe o mocy 159 KM, ale tutaj mówimy już o bardzo bogato wyposażonej wersji, której cennik otwiera 131 400 zł. Jeszcze droższa jest ładowana z gniazdka hybryda E-Tech o mocy 160 KM, którą wyceniono na 166 900 zł.
Zestawienie zamykamy Skodą Octavią Combi. Mierzy 4689 mm długości, 1994 mm szerokości z lusterkami, 1468 mm wysokości, 2686 mm rozstawu osi, a bagażnik pomieści 640 do 1700 l. Najtańsza propozycja w gamie? 1.0 TSI o mocy 110 KM, które połączono z sześciobiegową ręczną skrzynię. Kosztuje 104 200 zł. Do tak sporego auta polecilibyśmy jednak mocniejszy wariant 1.5 TSI ACT o mocy 150 KM, który z ręczną skrzynią startuje od 119 100 zł. Tani diesel? Za 2.0 TDI SCR o mocy 115 KM zapłacicie od 119 500 zł.
Na koniec zostawiliśmy model, który łączy tak naprawdę trzy rodzaje samochodu. Dacia Jogger ma w sobie dużo z kombi i minivana, a przy okazji zapatrzyła się na SUV-y. Dacia Jogger mierzy 4547 mm długości, 2052 mm szerokości z lusterkami, 1632 mm wysokości i 2897 mm rozstawu osi. Bagażnik pomieści od 607 do 1819 l. Co ciekawe, Joggera można zamówić także w wersji siedmioosobowej. Wersja ECO-G 100 z fabryczną instalacją kosztuje od 86 050 zł, a klasyczna benzyna TCe 110 - od 87 850 zł.