Drogowcy nie zwlekają i sukcesywnie przechodzą do kolejnych etapów budowy śląskiej ekspresówki S1. Niestety, oddanie trasy do użytku nie dojdzie do skutku w zaplanowanym terminie. Wszystko przez liczne odkrycia archeologiczne. Otwarcie odcinka Oświęcim – Dankowice przewidywane jest na drugi kwartał 2025 roku. Jak prezentują się postępy w budowie?
Zaawansowanie prac przy budowie mostów osiągnęło już prawie 86 procent. Na dwóch obiektach (przejścia dla zwierząt) wykonywany jest ustrój nośny. W przypadku pozostałych drogowcom pozostaje wykonać prace montażowe i wykończeniowe. Co tyczy się samych prac drogowych, w lipcu udostępnione do ruchu zostały wiadukty nr 18 na węźle Oświęcim oraz nr 27 na węźle Wola.
"Obecnie trwają intensywne roboty ziemne w rejonie zakola Wisły niedaleko węzła Brzeszcze. Jeżeli warunki atmosferyczne pozwolą, we wrześniu od węzła Oświęcim rozpoczniemy układanie warstwy ścieralnej na jezdni w kierunku Bielska-Białej. Ponadto na całym odcinku trwają roboty wykończeniowe, takie jak humusowanie skarp oraz wykonywanie barier" - tłumaczy GDDKiA. Zaawansowanie robót drogowych wynosi aktualnie ponad 65 proc.
Powstający odcinek ekspresówki S1 będzie miał długość ponad 15 km, z czego nieco ponad 10 km tej trasy zlokalizowane będzie w województwie śląskim, a ok. 5,2 km w woj. małopolskim. Przyległe tereny zostaną skomunikowane trzema węzłami drogowymi: Oświęcim, Wola i Brzeszcze. W ramach budowy trasy powstanie łącznie 18 obiektów inżynierskich (w tym pięć mostów, siedem wiaduktów drogowych, dwa wiadukty kolejowe, estakada oraz kładka dla pieszych), a także siedem przejść dla płazów, sześć przejść dla zwierząt, a także 17 zbiorników retencyjnych.
W budowie jest aktualnie ok. 50 km ekspresówki S1. Mowa o półkilometrowym odcinku w rejonie węzła Dąbrowa Górnicza Pogoria, a także odcinkach Mysłowice Kosztowy – Bielsko-Biała (cztery zadania, w sumie prawie 40 km) oraz Przybędza – Milówka (obejście Węgierskiej Górki, 8,5 km). Wartość tych inwestycji przekracza 4 mld zł.