Nareszcie! Mieszkańcy Kałuszyna i okolic wreszcie odetchną. Ulgę odczują także kierowcy, którzy przez lata zmagali się z ogromnymi korkami w niewielkiej miejscowości w województwie mazowieckim. Główny ruch drogowy odbywający się na osi Wschód-Zachód ominie miasto i zostanie skierowany na nowy odcinek autostrady A2. To połączenie Kałuszyn – Groszki.
Mazowiecki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ogłosił w serwisie X, że kierowcy pojadą odcinkiem A2 Kałuszyn – Groszki już w czwartek 29 sierpnia 2024 r. Nie sprecyzowano, czy zaplanowano stosowną ceremonię otwarcia. Wszak nowy odcinek autostrady na wschodzie Polski to świetna okazja dla polityków, by chwalić się inwestycją i ułatwieniami dla mieszkańców oraz zmotoryzowanych. Dobrze pozować do zdjęć na nowej drodze.
12 km autostrady A2. Dla kierowców krótszy odcinek
Niestety kierowcy nie skorzystają z całego 12 km odcinka autostrady wybudowanego przez firmę Intercor w formule projektuj i buduj za niemal 500 mln zł. Jadąc od strony Warszawy ominą autostradą Kałuszyn i zjadą z A2 poprzez węzeł Groszki na dotychczasową drogę krajową DK92. Tak dojadą w okolice Siedlec, gdzie w sierpniu 2024 r. oddano do ruchu niewielki fragment między węzłami Siedlce Zachód – Siedlce Południe. Tak można ominąć mocno zatłoczony wjazd do Siedlec i zakorkowane Nowe i Stare Iganie. Warto pamiętać, że na A2 wokół Siedlec obowiązuje tymczasowa organizacja ruchu drogowego i ograniczenie prędkości do 100 km/h.
Pozostaje trzymać kciuki za budowniczych środkowego odcinka A2 Groszki – Siedlce (odpowiedzialna jest firma Stecol) o długości 12 km. Zaawansowanie rzeczowe robót wynosi niemal 68 proc., a projektowania 95,2 proc. Na gotową drogę poczekamy zapewne do połowy przyszłego roku.
Budowa autostrady między Mińskiem Mazowieckim a Siedlcami została objęta unijnym dofinansowaniem. Wsparcie pochodzi z unijnych środków w ramach Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko (FEnIKS) oraz Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014 - 2020 (POIiŚ).
