Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała właśnie umowę z wykonawcą ważnego węzła na Zakopiance. Mowa o skrzyżowaniu krajowej siódemki z ul. Sobieskiego w Myślenicach. Ustawiona tam sygnalizacja oznacza w okresach natężonego ruchu długie korki. Na szczęście przebudowa ma zlikwidować wąskie gardło Zakopianki.
Finalizacja umowy oznacza, że budowa nowego węzła rozpocznie się wczesną wiosną. Prace rozpoczną się od przeniesienia sieci energetycznych o niskim i średnim napięciu, teletechnicznych, kanalizacyjnych, wodociągowych i gazowych, kolidujących z nową inwestycją. Konieczna będzie też rozbiórka pięciu budynków na terenie placu budowy.
Nowy węzeł wybuduje firma Banimex. Prace ruszą wiosną i od tego czasu firma będzie miała 8 miesięcy (z uwzględnieniem przerw zimowych), na zakończenie nowego węzła i udostępnienia go kierowcom. To oznacza, że pojedziemy nim najpóźniej na koniec 2025 roku.
Najważniejsze, że dzięki budowie węzła z Zakopianki zniknie kolejna sygnalizacja świetlna, która zatrzymuje ruch na trasie. Mowa o światłach na skrzyżowaniu Zakopianki i ul. Sobieskiego. Powstaną też dodatkowe pasy umożliwiające wjazd na węzeł i na Zakopiankę. Na ul. Sobieskiego pojawi się rondo, z którego będzie można wjechać na drogę krajową nr 7. Likwidacja sygnalizacji świetlnej i umożliwienie bezkolizyjnego dołączania do ruchu na DK7 znacznie poprawi płynność i bezpieczeństwo na tym odcinku trasu do polskiej stolicy Tatr.
Ważnym elementem dla pieszych będzie także budowa nowej kładki w okolicy dawnego Cmentarza Żydowskiego. Dzięki temu będzie można zlikwidować dotychczasowe przejście, umożliwiając mieszkańcom bezpieczne przekraczanie Zakopianki.
Droga krajowa nr 7 należy do sieci TEN-T i jest istotnym połączeniem komunikacyjnym kraju. Obsługuje zarówno ruch tranzytowy jak i lokalny. Z roku na rok zwiększa się tu także natężenie ruchu. W latach 2020-2021 na samym odcinku Jawornik – Myślenice wyniosło ono prawie 47 tys. pojazdów na dobę.