O budowie dróg w Polsce opowiadamy również w tekstach publikowanych w serwisie Gazeta.pl.
GDDKiA podsumowanie roku 2023 ma już za sobą. Snuje zatem plany na kolejne 12 miesięcy. Tu dyrekcja chce zakończyć pracę na kolejnych 17. odcinkach dróg. Znaczna część z nich to drogi ekspresowe i autostrady.
Jednym z kluczowych odcinków jest fragment trasy S7 między Miechowem a Szczepanowicami. Ma on tylko 5,32 km długości, ale pozwala na dalsze domykanie S7 na północ od Krakowa. Realizacja pochłonie prawie 162,5 mln zł. Umowny termin zakończenia robót budowlanych został zaplanowany na 8 sierpnia 2024 r. A jeżeli chodzi o rejon Krakowa, na S7 plany się nie kończą. Bo w roku 2024 kierowcy pojadą również większą częścią trasy S52 w ramach Północnej Obwodnicy Krakowa. Do użytkowania zostanie oddany fragment o długości 12,32 km.
Numerem dwa na liście kluczowych fragmentów są dwa odcinki A2. GDDKiA w roku 2024 ma zamiar ukończyć pracę na nieco ponad 12-kilometrowym odcinku między Ryczołkiem i Groszkami oraz blisko 12,5-kilometrowym odcinku między Gręzowem i Swobodą. Zakończenie tych prac będzie oznaczać, że ciągły przejazd A2 z Warszawy do Siedlec stanie o krok bliżej od kierowców podróżujących m.in. w kierunku przejścia granicznego w Kukurykach.
Nowe drogi ekspresowe w Polsce w 2024 r.:
Nowe drogi krajowe w Polsce w 2024 r.:
Dobrze, że w Polsce cały czas buduje się drogi. Dobrze też, że w ciągu kolejnego roku przybędzie nam blisko 150 km kolejnych szlaków. Wniosek z analizy planów GDDKiA może być jednak jeszcze jeden. Bo wyraźnie widać, że tempo prac spada. Dla porównania w roku 2023 GDDKiA oddało do użytkowania 267 km. To o dwie trzecie więcej. I nie chodzi o to, że pomysł rozbudowy dróg w Polsce się wyczerpuje. Koncepcji jest wiele. Część – jak chociażby S7 między Warszawą a Czosnowem – od lat mocno odciąga się jednak w czasie.