W gamie Lexusa RC F debiutuje nowa, limitowana wersja Ultimate Edition. Za bazę posłużyła odmiana Track Edition, która jest najbliższa wyścigowych aut klasy GT3. To najlżejsza wersja w całej gamie za sprawą zastosowania włókna węglowego do wykonania dachu, maski oraz przedniego i tylnego zderzaka. Auto ma też poprawione właściwości aerodynamiczne oraz inną charakterystykę pracy zawieszenia.
Lexus RC F Ultimate Edition nie wygląda aż tak bojowo, jak Track Edition. W celu zachowania eleganckiej linii coupe, w Ultimate Edition zainstalowano aktywny spojler tylny, a nie zamontowany na stałe jak w przypadku odmiany Track Edition. Wykonany jest on z lekkiego tworzywa sztucznego wzmocnionego węglem (CFRP). Wysuwa się po osiągnięciu 80 km/h, żeby zagwarantować większy docisk i tym samym lepsze prowadzenie przy wyższych prędkościach. Spojler chowa się automatycznie przy prędkościach poniżej 40 km/h.
Pod maską wozu pracuje benzynowy 5-litrowy silnik V8. Wolnossąca jednostka wytwarza moc 464 KM i 520 Nm, którą przekazuje na tylne koła automatyczna, 8-stopniowa przekładnia z trybem sekwencyjnym. Auto od 0 do 100 km/h przyspiesza w 4,3 sekundy i potrafi rozpędzić się do prędkości maksymalnej wynoszącej 270 km/h.
Lexus poinformował, że do Europy model RC F Ultimate Edition trafi w 30 egzemplarzach. Polska będzie jednym z nielicznych krajów, w których to auto będzie można kupić. Nadwozie polakierowano wyjątkowym kolorem Titanium Carbide Grey, niedostępnym w żadnej innej wersji tego modelu. We wnętrzu na podłokietniku w drzwiach od strony kierowcy umieszczono tabliczkę z numerem seryjnym auta, a na lusterkach bocznych zamontowano oświetlenie przestrzeni wokół pojazdu z symbolem "F" Lexusa. Pierwsze Lexusy RC F Ultimate Edition zamówione przez europejskich klientów zostaną dostarczone wiosną 2024 roku. W materiale wykorzystano zdjęcia producenta.