Twój i mój wzrok mogą się mylić. Nowe BMW X2 to na pewno nie jest SUV. BMW przekonuje, że nowe X2 oraz iX2 to auta typu SAC. Czyli? SAC to skrót od Sports Activity Coupe. Innymi słowy, nowa klasa wymyślona na siłę. A nie prościej SUV coupe? Najwyraźniej nie.
Na co najłatwiej zwrócić uwagę w przypadku nowych BMW? Przede wszystkim na atrapę chłodnicy. A ściślej na wymiary atrapy chłodnicy. Szczęśliwie obyło się bez powiększania do karykaturalnych rozmiarów. Niemniej moda na duży grill nie przemija w BMW. Zupełnie nowe BMW X2 otrzymało zatem większe nerki w kształcie określanym przez producenta jako sześciokątny. Trudno się nie zgodzić.
Duże nerki. Większa kabina. X2 dłuższe od X1. Wreszcie
Nie tylko nerki są większe. BMW X2 wreszcie urosło na tyle, że przynajmniej pod względem długości przerasta niżej pozycjonowane BMW X1 (w poprzedniej generacji było odwrotnie). Kto zatem przesiądzie się z poprzednika doceni dodatkowe kilkanaście cm. Auto wydłużono o 194 mm (do 4,55 m), poszerzono o 21 mm (do 1,85 m) i podwyższono o 64 mm (do 1,56 – 1,59 zależnie od wersji). Nawet rozstaw osi zwiększono o kilka cm (z 267 cm do 269,2 cm). Można zatem liczyć na obszerniejszą kabinę.
Co otrzyma bez dopłaty nabywca nowego BMW X2? Producent standardowo instaluje dwustrefową klimatyzację, kierownicę obszytą skórą, automatyczną tylną klapę, pokładową nawigację BMW Maps, centralną poduszkę powietrzną i cztery porty USB-C. Najmniejszy rozmiar felg to 17" dla elektryka i 18" dla spalinowych. Naturalnie lista płatnych opcji jest długa, a BMW szczególnie zwraca uwagę na jeden element. To szklany dach panoramiczny, którego ciemna powierzchnia styka się bezpośrednio z przednią szybą.
Android w BMW. Tak. Android na pokładzie z BMW OS 9
BMW X2 jako jedno z pierwszych w gamie samochodów bawarskiej marki zostało wyposażone w nowy system operacyjny BMW OS 9. To oprogramowanie, które powstało na bazie popularnego systemu Android. Dla miłośników marki oznacza to zmodyfikowaną filozofię obsługi z nowym menu i łatwiejszym dostępem do najczęściej używanych aplikacji. W ramach promocji każdy nabywca uzyska miesięczny bezpłatny dostęp do usług ConnectedDrive. Jeśli przypadną do gustu to będzie mógł je przedłużyć w ramach płatnego abonamentu.
Na początek do sprzedaży trafią cztery wersje. W konfiguratorze znajdziemy elektryczne iX2 xDrive30, benzynowe X2 sDrive20i i M35i xDrive oraz wysokoprężne sDrive18d. Wśród nich najmocniejszy jest elektryk iX2 (napęd na wszystkie koła i moc maksymalna z funkcją chwilowego wzmocnienia do 313 KM), który przejedzie nawet do 449 km na jednym ładowaniu. Druga w kolejności jest usportowiona X2 M35i z 2-litrowym silnikiem benzynowym o mocy 300 KM w Europie i 317 KM w USA. Najskromniejsze pod względem mocy są miękka hybryda X2 sDrive20i (trzycylindrowy silnik 1,5 l o mocy 170 KM) i wysokoprężna X2 sDrive18d z czterocylindrowym dieslem 2.0 l o mocy 150 KM. Bez względu na rodzaj paliwa (benzyna, olej napędowy) BMW stosuje tę samą 7-biegową dwusprzęgłową przekładnię Steptronic.
Ile trzeba będzie zapłacić za nowość z Bawarii? Na produkowane w Niemczech BMW X2 trzeba będzie przygotować nie mniej niż 195 tys. zł. Na szczegóły i konfigurator jeszcze poczekamy.
