Toyota Corolla Cross Nightshade już niebawem wkroczy na salony. Niestety klienci w Polsce mogą obejść się ze smakiem — przynajmniej na razie. Na początek specjalna edycja japońskiego SUV-a trafi tylko do klientów w Ameryce. Niewykluczone jednak, że z czasem pojawią się pierwsze egzemplarze w ramach tzw. indywidualnego importu. Być może Nightshade stanie się także inspiracją dla europejskiego oddziału Toyoty.
W amerykańskich salonach Corolla Cross Nightshade pojawi się w trzech wersjach kolorystycznych. Można będzie zamówić czarną, szarą z czarnym dachem lub czerwono-czarną. Bez względu na kolor lakieru Toyota dorzuca jeszcze czarno-czerwoną tapicerkę z czerwonymi przeszyciami, przyciemnione klosze lamp przednich i tylnych, 18-calowe felgi w nowym wzorze (wykończenie na wysoki połysk) i bagażnik dachowy. Znamienne, że w oficjalnym komunikacie prasowym Toyota chwali się standardowymi dywanikami oraz aktualizacją oprogramowania standardowej ładowarki indukcyjnej do telefonu.
Klienci za oceanem otrzymają także zestaw multimedialny podłączony do internetu. Toyota chwali się, że specjalnie na rynek amerykański pokładowy zestaw audio z radiem satelitarnym SiriusXM opracowano w Ameryce (ośrodek Connected Technologies w Teksasie). Stąd asystent głosowy reagujący na polecenie „Hej Toyota", nawigacja łączącą się z internetowym serwerem (tzw. nawigacja w chmurze) oraz bazą danych adresowych dostarczanych przez Google. W cenie uwzględniono nawet trzymiesięczny abonament na dostęp do programów radiowych transmitowanych drogą satelitarną.
Bez zmian pozostawiono dobrze znany napęd hybrydowy. Stąd nabywca Corolli Cross Nightshade ma do dyspozycji to samo co kierowcy innych wersji, czyli napęd e-AWD, bezstopniową skrzynię ECVT oraz zespół hybrydowy o łącznej mocy 196 KM. Do codziennych jazd w zupełności wystarczy.
