Na rynku małych pikapów w Brazylii od ponad dwóch dekad niepodzielnie rządzi Fiat. A ściślej Fiat Strada. Naturalnie nie brakuje mu konkurentów. Wśród nich jest Volkswagen, który nie kryje apetytu na pozycję lidera. Pora na kolejną próbę detronizacji Fiata. Niemcy zaprezentowali odświeżonego Volkswagena Saveiro.
Saveiro podobnie jak Strada to niewielki pikap opracowany na bazie popularnego auta osobowego. Fiat wykorzystał w 2020 r. platformę modelu Argo (miejski maluch segmentu B o długości 3,9) m, by stworzyć Stradę nowej generacji. Niemcy poskąpili zaś nowej konstrukcji i dalej korzystają z dość starej platformy małego Volkswagena Gol (hatchback segmentu B o długości 3,8 m). Saveiro odnowione w sierpniu 2023 r. dalej bazuje na konstrukcji sprzed kilkunastu lat. Od 2009 r. jest jedynie unowocześniane.
Jak Volkswagen zamierza skutecznie rywalizować z Fiatem oferując znacznie starsze auto? Niemcy przekonują, że model odnowiono nie tylko pod względem stylizacji, ale także poprawiono jakość wykończenia, wzbogacono wyposażenie. Tyle i aż tyle, by reklamować odnowione Saveiro jako najbardziej opłacalny pikap na rynku.
Jak zmieniła się stylizacja? Konstruktorzy odświeżyli część przednią (masywniejsze nadkola, nowe reflektory i osłona chłodnicy, chromowane detale w bogatszych wersjach i solidniejszy zderzak) i tylną (powiększone oznaczenia modelu i elementy dekoracyjne oraz nowy wzór zderzaka) oraz przygotowali nową paletę pięciu kolorów lakierów. Z pozoru niewiele, ale trzeba przyznać, że auto prezentuje się nowocześniej.
W przypadku wyposażenia Niemcy poprawili kwestie bezpieczeństwa. Stąd od rocznika modelowego 2024 w standardzie montowane są czujniki parkowania z tyłu, układ stabilizacji toru jazdy ESC, asystent jazdy na wzniesieniu oraz hamulce tarczowe dla wszystkich kół. Zwiększono także prześwit o 10 mm, by poprawić zdolności przewozowe samochodu na gorszych drogach. Pod maską zaś bez zmian. Saveiro bazuje na znanym w Europie silniku z rodziny EA211 o pojemności 1,6 l i mocy 116 KM (przez wiele lat stosowany m.in. w Polo, Octavii czy Rapidzie w Rosji) dostosowanym do benzyny i etanolu (MSI 1.6).
Na liście wyposażenia Saveiro nie zabrakło praktycznych dodatków. Volkswagen chwali się m.in. wielofunkcyjną skórzaną kierownicą, kolumną kierownicy z regulacją wysokości i głębokości, światłami przeciwmgielnymi czy kamerą cofania. Zależnie od wersji można liczyć także na cztery głośniki oraz radio multimedialne z Apple CarPlay i Android Auto. Na liście opcji tryb jazdy terenowej, czujniki deszczu i światła oraz tempomat.
A skąd stwierdzenie, że Saveiro to najbardziej rozsądne rozwiązanie w kwestii kosztów? Volkswagen przekonuje, że pod względem miesięcznych wydatków na paliwo, przeglądów, ubezpieczenia czy kosztów materiałów eksploatacyjnych Saveiro mieści się poniżej średniej w swojej klasie. Otwartą kwestią pozostaje, czy docenią to klienci. Od początku roku (okres styczeń – lipiec 2023 r.) Volkswagena Saveiro wybrało ponad 24,4 tys. klientów. Na tle Fiata Strady to skromny wynik. W tym czasie Włosi sprzedali bowiem 60 tys. egzemplarzy małego pikapa. Niemcy mają zatem nie lada wyzwanie.