Policjanci wydali komunikat na temat odzyskania na terenie Polski kolejnego samochodu pochodzącego z przestępstwa dokonanego w Niemczech. Tym razem sprawa dotyczy poszukiwanego przez zagraniczne służby dostawczego Mercedesa. Funkcjonariusze odnaleźli vana dzięki uzyskaniu informacji, z której wynikało, że na terenie jednej ze stacji paliw we Wschowie (woj. lubuskie) zaparkowany został podejrzany pojazd na niemieckich tablicach rejestracyjnych.
Wskazany samochód został sprawdzony przez stróżów prawa. Przypuszczenie, że Mercedes może pochodzić z przestępstwa zostało na miejscu potwierdzone, bowiem auto w systemach informatycznych figurowało jako utracone na terenie Republiki Federalnej Niemiec. Jak relacjonują policjanci w komunikacie prasowym, drzwi były otwarte, a pod jednym z siedzeń umieszczone były polskie tablice rejestracyjne. Dostawczy samochód o szacunkowej wartości 60 tys. zł został zabezpieczony i zostanie zwrócony prawowitemu właścicielowi.
Wschowscy kryminalni podjęli działania mające na celu zatrzymanie osób odpowiedzialnych za zaparkowanie Mercedesa na terenie stacji paliw. Funkcjonariusze zaangażowani w rozwiązanie zagadki zdołali ustalić, kto ponosi odpowiedzialność za pozostawienie dostawczaka w miejscu jego zabezpieczenia. Na terenie Wschowy zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 26, 41 i 43 lat. Wszyscy okazali się mieszkańcami Warszawy mającymi związek z tą sprawą. Co więcej, kryminalni w samochodzie, którym poruszali się zatrzymani, ujawnili narkotyki. Wszyscy mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Sąd Rejonowy we Wschowie na wniosek prokuratora zastosował wobec zatrzymanych trzymiesięczny areszt. Więcej o kradzieżach pojazdów piszemy na Gazeta.pl.