Audi nie spodobały się akcesoria do jej samochodów przez jedną z polskich firm. Niemiecki producent zarzucił polskiemu przedsiębiorstwu bezprawne używanie zastrzeżonego znaku firmowego – w tym przypadku chodziło o charakterystyczne logo z czterema pierścieniami.
Według Audi sprzedawane akcesoryjne osłony chłodnicy polskiej firmy zawierały elementy, które były łudząco podobne do logo niemieckiej marki, a w niektórych przypadkach były jego kopią. Nie chodziło tu jednak o logo, ale o miejsce na jego mocowanie.
W związku z tym Audi wystąpiło z powództwem przeciwko polskiemu przedsiębiorcy. Zażądało w nim zakazu sprzedaży nieoryginalnych osłon chłodnicy opatrzonych oznaczeniem identycznym ze znakiem towarowym Audi lub do niego podobnym. Choć spór ma rozstrzygnąć polski sąd, sprawa finalnie trafia do europejskiego Trybunału sprawiedliwości. TSUE miał ustalić, czy sprzedaż części zamiennych z oznaczeniem producenta, narusza znak towarowy.
Europejski Trybunał Sprawiedliwości nie miał większych problemów z podjęciem decyzji. Według niego producent samochodów może „zakazać używania w odniesieniu do części zamiennych oznaczenia identycznego ze znakiem towarowym, którego jest właścicielem, lub podobnego do tego znaku".
Jednocześnie jednak TSUE pozostawiło polskiemu sądowi, przed którym toczy się proces, sprawdzenie, czy element wspomnianej osłony chłodnicy jest identyczny ze znakiem towarowym Audi lub do niego podobny, a także czy osłonu chłodnic są identyczna z tymi, jakie oferuje producent lub łudząco do nich podobne.
Jeżeli jednak sąd krajowy uzna, że znak towarowy AUDI cieszy się renomą w Unii, jego właściciel powinien korzystać, pod pewnymi warunkami, ze zwiększonej ochrony. W takim przypadku nie ma znaczenia, czy rozpatrywane osłony chłodnicy i towary, dla których znak ten został zarejestrowany, są identyczne, podobne lub odmienne.
— napisano w uzasadnieniu do stanowiska TSUE z 25 stycznia 2024 r.
Ostateczny wyrok w tej sprawie wyda już polki sąd. Patrząc jednak na stanowisko TSUE, sprawa wydaje się już wygrana, oczywiście dla Audi.
Żródło: TSUE