Akumulator w samochodzie elektrycznym zmienisz w 3 minuty. Chiny inwestują w stacje w Europie

Po co tracić czas na ładowanie akumulatora samochodu elektrycznego? Baterię można wymienić w kilka minut na w pełni naładowaną. Chińczycy z powodzeniem wdrażają projekt sieci stacji wymiany akumulatorów nie tylko u siebie, ale i w Europie. Pomagają im w tym Węgrzy.

Ile czasu potrzeba by zatankować auto do pełna? Zwykle kilka minut. W przypadku samochodu elektrycznego wciąż można tylko marzyć o podobnym czasie uzupełniania energii. Nie dziwi zatem, że Chińczycy wdrożyli ciekawy pomysł, by zamiast tracić czas na ładowanie energii szybko wymienić baterię w odpowiedniej stacji. W przypadku technologii NIO PSS 3.0 cała operacja trwa trzy minuty (to o 20 proc. krócej niż w poprzednim rozwiązaniu. W niejednym samochodzie spalinowym z dużym zbiornikiem tankowanie (szczególnie mocniej pieniącego się zimowego oleju napędowego) może potrwać dłużej.

Zobacz wideo Jedyny taki egzemplarz na świecie. Jak się prowadzi to porsche? [AUTOPROMOCJA]

By skorzystać z pomysłu NIO wcale nie trzeba jechać do Chin. Firma konsekwentnie rozwija sieć stacji wymiany baterii w samochodach elektrycznych także na naszym kontynencie. Chińczycy chwalą się, że infrastruktura wymiany akumulatorów jest dostępna dla 98 proc. użytkowników aut NIO w Europie. Nieźle, nieprawdaż? To zerknij na mapę stacji. O klientach z takich krajów jak Polska nie ma mowy. Przynajmniej na razie.

Mapa stacji ekspresowej wymiany akumulatorów w chińskich samochodach NIO
Mapa stacji ekspresowej wymiany akumulatorów w chińskich samochodach NIO NIO. Materiały producenta

W całej Europie NIO ma nieco ponad 30 lokalizacji. Na razie niewiele, ale dzięki produkcji stacji w zakładach na Węgrzech chińska firma może szybko nadrobić zaległości. Pierwsze placówki dostępne są w Danii, Holandii, Niemczech, Norwegii i Szwecji. Większość to stacje przygotowane do wymiany w ramach systemu starszej generacji. Początkowo tylko 6 spełnia wymogi PSS 3.0 (dopiero na początku grudnia 2023 r. pomyślnie wdrożono nowy system w pierwszych placówkach) co oznacza ekspresową usługę w ciągu 3 minut i zdolność do obsługi nawet do 408 podmian baterii w ciągu jednego dnia. Każda z nowych stacji przystosowanych do najnowszego systemu przechowuje do 21 baterii i pełni rolę magazynu energii (do 2MWh), który w razie potrzeby może oddać zapas do sieci.

Docelowo nowe stacje obsłużą nie tylko samochody jednej marki. NIO ogłosiło porozumienie z Geely Holding (właściciel takich marek jak m.in. Polestar czy Volvo) oraz Changan. Zapewne wszyscy skorzystają z rozwiązania w formie subskrypcji leasingu baterii (tzw. usługa Baas – Battery as a Service). Dla klienta oznacza to cenę usługi wliczoną w miesięczną ratę za samochód. A jaki to koszt? W przypadku dużej limuzyny z baterią 100 kWh i zasięgiem ponad 500 km to 935 euro (ponad 4 tys. zł) dla klienta indywidualnego.

Więcej o: