Volkswagen AG przechodzący jedną z największych transformacji w historii, twardo stawia na elektromobilność. Koncern docelowo chce stać się największym producentem samochodów elektrycznych na świecie. Kluczowe w procesie tworzenia takich pojazdów są jednak akumulatory, a zapotrzebowanie na nie jest ogromne.
Między innymi przed 2030 rokiem Volkswagen zamierza zbudować co najmniej 6 fabryk akumulatorów, które osiągną zdolność produkcyjną na poziomie 240 GWh, co ma stanowić odpowiednie zaplecze dla samochodów elektrycznym produkowanych przez motoryzacyjnego giganta.
Jeden z zakładów ma stanąć w Europie Wschodniej. Decyzja w sprawie konkretnej lokalizacji wciąż jednak nie zapadła. To oznacza, że cały czas w grze jest Polska, którą Niemcy biorą pod uwagę, podobnie jak Węgry, Czechy i Słowację. Grupa Volkswagen poinformowała w jednym ze swoich komunikatów, że odkłada ogłoszenie decyzji o lokalizacji planowanej do budowy gigafabryki. Jako powód koncern wskazał na wciąż prowadzony etap oceny wyboru odpowiedniego miejsca.
Jedną z rozważanych lokalizacji jest czeskie Pilzno. Lokalni mieszkańcy jednak sprzeciwiają się produkcji ogniw w tym obszarze. Poza tym Volkswagen już montuje baterie do swoich aut w Czechach, a dokładnie w zakładach Skody w Mlada Boleslav.
Planowana przez Volkswagen AG fabryka akumulatorów do samochodów elektrycznych w Europie Wschodniej, ma być czwartą w ramach planu budowy sześciu takich fabryk w całej Europie.
Polska jest obecnie największym producentem akumulatorów litowo-jonowych w Europie. To głównie zasługa firmy LG Energy Solution z Kobierzyc pod Wrocławiem, która produkuje ogniwa oraz całe zestawy bateryjne do samochodów elektrycznych.
Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl