Produkcja modelu zostanie zakończona w kwietniu 2020 r. - poinformowało niedawno BMW w oficjalnym komunikacie. Niemiecka marka podkreśla, że i8 zjeżdża ze sceny jako "najpopularniejszy samochód sportowy ze zelektryfikowanym napędem". Licznik sprzedanych egzemplarzy przekroczył 20 000 samochodów. Coupe i roadstera napędza ten sam zespół napędowy, na który składa się umieszczony z tyłu mały silnik benzynowy R3 o pojemności 1.5 litra i mocy 231 KM (320 Nm) oraz elektryczny motor z przodu (143 KM). Łączna moc układu to 374 KM mocy i 570 Nm. Osiągi? Okolice 4,5 s do setki (zależy od wersji nadwozia) i 250 km/h prędkości maksymalnej.
Ile BMW i8 kosztuje teraz w Polsce? BMW i8 Coupe xDrive wyjściowo 627 100 zł, a BMW i8 Roadster xDrive - 689 100 zł.
BMW i8 prawie na pewno nie doczeka się bezpośredniego następcy. Jeżeli zarząd bawarskiej marki nie zmienił zdania, to i8 zastąpi nowy, zbliżony, ale inaczej nazwany i trochę różniący się model. Wiele wskazywało na to, że będzie to samochód w pełni elektryczny, ale z najnowszych informacji serwisu Car and Drive wynika, że ma to być bardzo mocna hybryda. Następca i8 (roboczo nazwany "i8 M") miałby mieć znacznie ostrzejszy charakter i stawiać przede wszystkim na osiągi.
Dlatego mały silnik spalinowy ma być zastąpiony czterocylindrową, turbodoładowaną jednostką benzynową. Tylną oś napędzać miałby silnik elektryczny. Łączna moc to lekko ponad 600 KM. Zwiększony miałby być także zasięg w trybie EV, który z ok. 30 podskoczy do 96 km. Stylistycznie "nowe i8" podąży ścieżką wyznaczoną przez koncept Vision M, a więc połączy BMW i8 oraz BMW M1. Car and Drive podaje, że produkcyjna wersja następcy i8 ma być gotowa w 2023 roku, a cennik otworzy około 160 000 dolarów (przy kursie z końcówki kwietnia 2020 r. to 670 tysięcy złotych). Oznaczałoby to podwyżkę ceny, bo aktualne i8 w dolarach wycenione jest na 147,5 tysiąca.