Każdy odpowiedzialny kierowca powinien mieć doskonale opanowaną znajomość znaków drogowych. Wśród około 350 istniejących znaków zdarzają się jednak i takie, które widujemy na tyle rzadko, że nie potrafimy ich prawidłowo zidentyfikować. Dobrej orientacji nie ułatwia fakt, że czasem na drogach pojawiają się zupełnie nowe oznaczenia. Kierowcy, którzy zdawali prawo jazdy kilka lat przed ich wprowadzeniem, mogą nie być z nimi zaznajomieni. Jak się w tym wszystkim połapać? W Wielkiej Brytanii postanowiono odświeżyć pamięć kierowców. Brytyjski Departament Transportu opublikował opracowanie z wszystkimi obowiązującymi na wyspach znakami. Jak wskazują sondaże, kierowcy mają jednak spore braki w wiedzy odnośnie znaków. Sprawdźcie, czy potrafilibyście rozszyfrować te, których rozpoznanie sprawiło największy problem brytyjskim kierowcom.
W Wielkiej Brytanii wśród kierowców przeprowadzono badania sondażowe, które dotyczyły najmniej popularnych znaków drogowych. Jak cytuje serwis cambridge-news.co.uk ankietowanym pokazano pięć rzadko używanych znaków i poproszono o wyjaśnienie ich znaczenia. Jak się okazuje, jedynie niewielki procent kierowców potrafił je prawidłowo zidentyfikować. Najbardziej zagadkowy okazał się znak z czarnym kołem na żółtym tle. Zadziwiające, że 83 procent badanych nie potrafiło go rozszyfrować. Mało tego, prawie połowa osób biorących udział w sondażu stwierdziła, że nigdy z takim znakiem nie miała do czynienia. Jak się okazuje, kierowcy sporo tracą, bo jest to bardzo przydatny znak. Co dokładnie oznacza? Awaryjną trasę objazdową dla autostrady lub innego głównego ruchu drogowego. W środku znaku nie musi koniecznie znajdować się koło, może to być np. trójkąt lub rąb. Różne figury geometryczne umieszczone w środku znaku ułatwiają orientację na drodze w przypadku, gdy objazdy się krzyżują. Dzięki użyciu różnych figur łatwiej jest nawigować odpowiedni objazd. Wystarczy po prostu podążać za tą figurą, jaka pierwotnie pojawiła się na żółtym tle, kiedy zjeżdżaliśmy z głównej trasy. Proste i niezwykle pomocne.
Drugim znakiem, z którego identyfikacją mieli problem brytyjscy kierowcy, jest czerwony trójkąt, w którym na białym tle widnieje rysunek samochodu ciężarowego z naczepą na nierównej nawierzchni. Interpretacja tego znaku wydawałoby się, jest całkiem intuicyjna, ale co zadziwiające aż 70 procent ankietowanych nie potrafiło go rozszyfrować. Ten znak ostrzegawczy ma informować kierowców dużych samochodów ciężarowych o możliwości utknięcia na drodze i niebezpieczeństwie zawiśnięcia na podwoziu. Najczęściej umieszczany jest np. w okolicy przejazdów kolejowych.
Trzecim znakiem, który okazał się dla kierowców równie tajemniczy, była biała literka "R" umieszczona na zielonym prostokącie z żółtą obwódką. Wiecie, co oznacza? 61 procent ankietowanych nie potrafiło udzielić tej odpowiedzi. Literka "R" nie znalazła się tu przypadkowo - nawiązuje do angielskiego "ring road", czyli obwodnicy. Znak informuje, że w okolicy znajduje się obwodnica miasta, lub wskazuje miejsce, gdzie zaczyna się na nią zjazd. Jak widać na powyższych przykładach dobre zaznajomienie się ze znakami drogowymi może znacząco ułatwić nam przemieszczanie się samochodem.