Idąc wieczorem przez parking, kierowca może usłyszeć dziwny pisk. Ten przypomina nieco systematyczne i powtarzające się piszczenie w uszach. To jednak nie efekt złudzenia. Pojawienie się piszczenia to efekt pracy specjalnego urządzenia, które kierowcy coraz częściej montują w samochodach.
Urządzenie to przypomina swoim wyglądem malutki głośnik. Emituje zmienne ultradźwięki, a czasami nawet błyski światła. Cel tego zabiegu jest jeden. Chodzi o odstraszenie gryzoni z komory silnika. Kuny, ale także myszy czy szczury pojawiają się pod maską w celu znalezienia schronienia, w celu ogrzania się od silnika lub w celu poszukiwania pożywienia. Czasami zatem o ich obecności świadczą nie tylko np. resztki chleba pozostawione na osłonie silnika. Ich bytowanie czasami objawia się przegryzionymi przewodami, a do tego dziwną usterką lub wręcz brakiem możliwości odpalenia silnika.
Zestaw odstraszacza dla gryzoni składa się z niewielkiego głośniczka i przewodów. Przewody wpina się do 12-woltowej instalacji elektrycznej pojazdu – na ogół pod klemy akumulatora lub wyjścia prądowe. Głośniczek montuje się natomiast w komorze silnika. Musi być jednak skierowany w stronę podwozia. To skąd kuna zazwyczaj dostaje się pod maskę. Urządzenia mogą działać w trybie ciągłym – a więc podczas jazdy i postoju. Poza tym mają symboliczny pobór prądu. Kierowca nie musi się zatem obawiać tego, że z uwagi na działanie odstraszacza np. nie będzie mógł odpalić samochodu o poranku.
Odstraszacze na ogół spełniają normę IP65. To oznacza, że są odporne na działanie wilgoci i brudu. To szczególnie ważne z uwagi na miejsce zlokalizowania urządzenia.
Odstraszacze gryzoni są szeroko dostępne w sieci. Urządzenia można zamówić w cenie od 100 do nawet 400 zł. Choć piszczałki dostępne w ASO mogą kosztować już ponad 500 zł. Montaż? Ten należy zlecić elektrykowi samochodowemu lub wykonać go we własnym zakresie. Choć kierowcy mają też domowe sposoby na gryzonie. Ja słyszałem przede wszystkim o jednym. Mowa o zamontowaniu pod maską zawieszki toaletowej. Takiej, którą normalnie montuje się w sedesie. Ponoć odstrasza ona gryzonie zapachem i ponoć jest niezwykle skuteczna.