W ruchu drogowym kierowca może spotkać nie tylko inne auta, autobusy czy ciężarówki. Może się natknąć także na karetkę, radiowóz czy wóz strażacki, które poruszają się na sygnale. Zachowanie w stosunku do uprzywilejowanych uczestników ruchu to wyraz nie tylko znajomości przepisów, ale i odpowiedzialności.
Czym jest pojazd uprzywilejowany?
Zacznijmy jednak od początku, a więc podstawowych definicji. Pojazd uprzywilejowany bierze udział w akcji związanej z ratowaniem życia albo koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa. Właśnie dlatego pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, może nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów. Pojazd taki nie uzyskuje jednak uprzywilejowania automatycznie. Musi spełnić najpierw pewne wymogi. Te wskazuje art. 53 ust. 2 pkt 2 i 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Auto musi wysyłać jednocześnie sygnały świetlny i dźwiękowy, a do tego mieć włączone są światła drogowe lub mijania.
Kiedy nie można wyprzedzać pojazdu uprzywilejowanego?
Kierowca, widząc pojazd uprzywilejowany na drodze, powinien ułatwić mu przejazd. Musi zredukować prędkość, a w razie potrzeby nawet zatrzymać się i zjechać poza obręb drogi. Pojazdy uprzywilejowane mają jednak swoje ograniczenia. W przypadku drogi, na której występuje możliwość swobodnego przejazdu, teoretycznie może się zatem okazać, że auto osobowe będzie jechało szybciej, niż np. wóz strażacki. To może oznaczać manewr wyprzedzania. Czy zatem pojazd uprzywilejowany można wyprzedzać?
Odpowiedź na to pytanie można znaleźć w art. 24 ust. 11 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zapis ten wyraźnie stwierdza, że "zabrania się wyprzedzania pojazdu uprzywilejowanego na obszarze zabudowanym". W terenie zabudowanym nie można wyprzedzić zatem karetki na sygnale nigdy. Nawet na pustej drodze wielopasmowej. Poza terenem zabudowanym możliwość wykonania tego manewru się pojawia. Oczywiście pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności i pod warunkiem że wyprzedzanie nie utrudni ruchu pojazdu uprzywilejowanego.
Ile wynosi mandat za wyprzedzanie pojazdu uprzywilejowanego?
Wyprzedzenie pojazdu uprzywilejowanego na obszarze zabudowanym oznacza wykroczenie. Za taki czyn kierowca może dostać 1000 zł mandatu. Choć to stawka podstawowa. Bo dojść może też kwestia recydywy drogowej. Gdyby był to drugi taki sam czyn w ciągu ostatnich dwóch lat, wysokość grzywny zostanie podwojona. Sięgnie zatem już 2000 zł. Dodatkowo funkcjonariusze dopiszą do konta kierowcy 10 punktów karnych. Kara jest zatem surowa.
