Tymczasem inne koncerny jak choćby VW zawiesiły dostawy samochodów. Jak podkreśla Johan Willems z GM w wywiadzie dla Autonews Europe tak pracownicy w Egipcie jak i tereny fabryk są bezpieczne, a sytuacja na bieżąco kontrolowana. Bardziej zdecydowane kroki podjęli szefowie BMW i Mercedesa. Zarządzili ewakuację pochodzących spoza Egiptu pracowników i ich rodzin. Na razie sytuacja jest na tyle niestabilna, że nikt nie jest w stanie przewidzieć kiedy firmy samochodowe zdecydują się wznowić produkcję.
ZOBACZ TAKŻE: