40 lat "czterołapów" Suzuki

40 lat temu japońska firma po raz pierwszy wypuściła na drogi model z napędem na cztery koła - LJ10 z serii LJ, czyli "light jeep"

Romans Suzuki z "czterołapami" zaczął się pod koniec lat 60., gdy Japończycy kupili firmę Hope Motor Company - producenta małych terenówek HopeStar ON360. W istocie były to znacznie zmniejszone Jeepy CJ. W kwietniu 1970 roku świat ujrzał pierwszy własny model Suzuki z napędem 4x4 - LJ10, zwanym Jimnym. Otwarte nadwozie z plandeką mieściło trzech pasażerów (miejsce czwartego zajęło koło zapasowe). Auto wyposażono w dwa sztywne mosty napędowe i reduktor oraz dwucylindrowy, chłodzony powietrzem silniczek Mitsubishi o pojemności 359 ccm i mocy 26 KM. Niewiele? LJ10 ważyło zaledwie 590 kg i mogło rozpędzić się do 75 km/h.

Suzuki Jimny
Suzuki Jimny Suzuki
Suzuki LJ10

Dwa lata później na drogi wyjechał LJ20, w którym zastosowano mocniejszy o 3 KM motor chłodzony wodą. Koło zapasowe powędrowało na tylną burtę (zależnie od wersji), a wlot powietrza zyskał pionowe szpary zamiast poprzecznych. W 1975 roku do gamy dołączył większy LJ50, napędzany dwusuwowym benzyniakiem o pojemności 539 ccm. Ten ostatni okazał się prawdziwym twardzielem i zyskał dużą popularność na drogach i bezdrożach Australii. Pojedyncze egzemplarze 50-tki importowano nawet prywatnie do Afryki, gdzie doposażano je w pompy i wyciągarki. Ostatni z rodziny modeli LJ - 80 - produkowany był w latach 1977-1981. W porównaniu do poprzedników, Japończycy go znacznie ucywilizowali, stosując metalowe drzwi, nowe fotele oraz kierownicę.

Współczesne Suzuki Jimny wraz z modelem LJ20

Później na rynku pojawiła się nowa seria SJ, początkowo dostępna z 1-litrowym benzyniakiem o mocy 45 KM i 4-biegową skrzynią (SJ410). W roku 1984 zaprezentowano natomiast legendarnego Samuraia, czyli SJ413 z mocniejszym silnikiem o pojemności 1,3 litra i mocy 67 koni. Suzuki uruchomiło nawet sprzedaż modelu w Stanach Zjednoczonych, gdzie w ciągu pierwszych 12 miesięcy sprzedano rekordowe 47 tys. sztuk. Od marca 1985 roku produkcję SJ410 uruchomiono w fabryce w Hiszpanii, a rok później dołączył doń model SJ413.

Suzuki Jimny
Suzuki Jimny Suzuki
Suzuki Samurai

W roku 1988 amerykańska organizacja konsumentów wytknęła Samuraiowi skłonności do przewracania się, skutkiem czego model wyposażono w grubszy stabilizator, na nowo zestrojone zawieszenie oraz krótszy piąty bieg. Sprzedaż stopniała jednak z powodu negatywnego wydźwięku sprawy, a Japończycy byli zmuszeni wycofać model z tamtego rynku kilka lat później, w 1995 roku. Produkcja modelu trwała jeszcze 3 lata, a do momentu odejścia na emeryturę zyskał on jeszcze mocniejsze silniki i sprężyny śrubowe, co pozytywnie wpłynęło na komfort jazdy. Wyjątkiem były Indie, gdzie Suzuki Gypsy - spokrewnione z Samuraiem - wciąż jest w sprzedaży!

Kolejny rozdział w historii firmy to debiut Vitary (Escudo) w 1988 roku. Większa siostra Samuraia zachowała surowy styl i dopracowany napęd 4x4, przyciągając klientów, którzy nie potrzebowali dużych terenówek. Dzisiaj model ten należy do czołówki segmentu SUV pod względem zdolności terenowych. W 1997 roku swoją premierę miał nowy Jimny, zamiast resorów piórowych wyposażony w sprężyny śrubowe. W XXI wiek Suzuki wkroczyło z niewielkim modelem Ignis, a w 2006 roku dołączył do niego opracowany wspólnie z Fiatem crossover SX4, wyposażony w elektronicznie sterowane sprzęgło międzyosiowe.

***

Z okazji wspomnianych urodzin Suzuki wypuści limitowane serie modeli wyposażonych w napęd na 4 koła. Pierwszym z nich jest Jimny Limited Edition, dostępny z 1,3-litrowym silnikiem benzynowym i 1,5-litrowym turbodieslem. Każdy z 200 wyprodukowanych egzemplarzy otrzyma czarny lakier, chromowane orurowanie i dodatki oraz ozdobne emblematy "40 years" (ang. 40 lat).

Urodziny świętują także Grand Vitara, SX4 i Swift AWD. Specjalna seria Grand Vitary dostępna jest z 1,6-litrowym benzyniakiem i 1,9-litrowym turbodieslem, SX4 - silnikiem benzynowym 1.6 i turbodieslem 2.0, a Swift - jedynie w wersji 1.2 DDiS. Każdy z modeli powstanie w liczbie 200 sztuk, otrzyma rocznicowe emblematy i 4-letni program assistance.

Marcin Sobolewski

Narty bez pudła - WIDEO

Samochodem na narty - wszystko, co warto wiedzieć przed wyjazdem

Suzuki - ogłoszenia

Więcej o: