Metropolis to pierwszy projekt chińskiego studia stylistycznego PSA. Wyglądem nawiązuje do produkowanych aktualnie modeli Citroëna i wcześniej prezentowanych prototypów, w tym GT. Jego karoseria jest dłuższa niż przedłużonego Mercedesa klasy S (5,3 m), a szerokością dorównuje Maybachowi 62 (1,98 m). Całość spoczęła na 21-calowych alufelgach z oponami 265/35.
Do budowy limuzyny wykorzystano platformę Citroëna C6 . Pod maskę trafiła benzynowa V-szóstka o pojemności 2 litrów i mocy 272 koni, połączona z silnikiem elektrycznym. Łączna moc hybrydowego zespołu sięga 460 koni. Moment obrotowy (maksymalnie 430 Nm) płynie do czterech kół za pośrednictwem dwusprzęgłowej skrzyni zautomatyzowanej o 7 przełożeniach. Francuzi twierdzą, że serce modelu Metropolis zapewnia mu osiągi godne auta napędzanego silnikiem spalinowym V8 o pojemności 4 litrów, emitując przy tym średnio zaledwie 70 gramów dwutlenku węgla na kilometr.
Dlaczego Chiny? Obecnie to drugi pod względem wielkości rynek sprzedaży dla Citroëna. Mieszkańcy Państwa Środka znani są ponadto z zamiłowania do limuzyn. Podczas najbliższego salonu samochodowego w Pekinie BMW zaprezentuje przedłużoną "piątkę" (więcej tutaj ), a Volkswagen - odświeżonego Phaetona (czytaj tutaj ). Czy Metropolis trafi do produkcji? Nie wiemy, ale trzeba przyznać, że Francuzi mają ambitne plany.
