Poprzednia generacja Transportera (T4) była produkowana przez 12 lat. T5 zaprezentowany w 2003 roku ma już sześć lat, więc przyszła pora na drobne zmiany odświeżające jego wygląd.
Pierwszą rzeczą rzucającą się w oczy jest przedni pas z reflektorami upodobnionymi do tych, jakie znajdziemy w nowych modelach Golfa i Polo . Zmianie uległa przednia maska i zderzak, jednak panele boczne pozostawiono w niezmienionym kształcie. Z tyłu także nieco się zmieniło, ale trudno to ocenić, gdyż Volkswagen na żadnym z udostępnionych dotychczas zdjęć nie pochwalił się jeszcze nowym tyłem T5-ki.
Wewnątrz znajdziemy nową deskę rozdzielczą. Chociaż stylizowana na podobieństwo poprzedniej, jest obszerniejsza i wygląda nowocześniej. Największe zmiany zaszły jednak pod maską.
Zamiast dotychczasowych diesli z bezpośrednim wtryskiem paliwa mających 1,9 lub 2,5 l, napęd będzie realizowany przez nowsze jednostki o pojemności 2,0 l z systemem common-rail. Będą one dostępne w wersjach mocy 84 KM (220 Nm), 102 KM (250 Nm), 140 KM (340Nm) i 180 KM (400 Nm). W opcji nie zabraknie oczywiście dwusprzęgłowej skrzyni DSG, ani napędu na obie osie 4Motion.
Oficjalna prezentacja nastąpi podczas wrześniowego salonu samochodowego we Frankfurcie .
Marcin Lewandowski
Volkswagen Caddy - ZOBACZ TEST