Tak drugi dzień 66. Rajdu Polski podsumował jego lider Mikko Hirvonen:
Cały czas jadę na maksimum możliwości. Odcinki są bardzo szybkie. To był dla nas bardzo dobry dzień. Myślałem, że będzie łatwiej, ale i tak było fantastycznie
Fin nie może pozwolić sobie jednak nawet na najmniejszy błąd. Zajmujący drugą pozycję Jarri-Matti Latvala ma do niego tylko 12 sek. straty. Obu kierowców Forda od pierwszego sobotniego OES-u dzielnie gonił Dani Sordo. Na koniec dnia jego strata do lidera wyniosła 38,5 sek.
Równie pasjonująco wygląda walka o czwarte miejsce. Pomiędzy obecnie zajmującym tą pozycję Sebastienem Ogierem, a szóstym Henningiem Solbergiem jest tylko 8,7 sek. różnicy. Rozdziela ich starszy z braci Solbergów - Petter ze stratą 7,4 sek. do Francuza.
Lider klasyfikacji serialu JWRC oraz lokalny faworyt Michał Kościuszko musiał dziś uznać wyższość Kevina Abbringa. Polak, po pierwszej sobotniej pętli wysunął się na prowadzenie, jednak na trzech ostatnich OES-ach Holender bardzo mocno przyśpieszył i w ostatniej chwili zdołał objąć fotel lidera. Jego przewaga jest jednak symboliczna i wynosi zaledwie 0,8 sek. Najgroźniejszy rywal Kościuszki w walce o tytuł mistrzowski, Martin Prokop zajmuje trzecie miejsce ze stratą 28,8 sek. do Polaka.
Jutro zawodników czeka pięć odcinków specjalnych o łącznej długości 86,86 km, a cały rajd zakończy się super oes-em Mikołajki .
Bartosz Sińczuk