Kierowcy nie są fanami zjawisk, które mogą uprzykrzyć im życie. Wszelkiego typu burze, zawieje czy inne zjawiska pogodowe, które w jakimś stopniu mogą utrudnić jazdę lub dołożyć im pracy, są mocno przeklinane przez nich. Do Polski nadchodzi kolejne takie zjawisko, które będzie miało miejsce w okolicach świąt Wielkanocnych — krwawy deszcz.
Czym właściwie jest krwawy deszcz? Mówiąc najprościej, jest to chmura pyłu znad Sahary, który po połączeniu z kroplami deszczu, tworzy czerwone lub brązowe krople osadzające się na różnych powierzchniach. Chmura pyłu wpłynie realnie na pogodę. Drobny, czerwony piasek unosi się w atmosferze, tworząc zamglenie, a nawet zabarwienie na pomarańczowy kolor. I z czymś takim będziemy mieli do czynienia w najbliższych dniach. Powodem powstania chmury piasku jest najprawdopodobniej burza piaskowa, która miała miejsce w Algierii. Dzięki sprzyjającym warunkom wiatrowym unoszący się pył piaskowy przedostał się nad teren Europy.
W czwartek chmura piasku dotarła nad południowe Niemcy, a w weekend wielkanocny przesunie się głębiej na terytorium naszych zachodnich sąsiadów. Zjawisko może również zahaczyć o teren Polski, w szczególności w południowych rejonach.
Poza wspomnianym zamgleniem oraz zabarwieniem chmur na pomarańczowy kolor Polacy mogą być świadkami lekkiego zmętnienia nieba, oraz delikatnego opadu pyłu. Ma to nastąpić właśnie w okresie świątecznym.
Sam pył i deszcz z nim związany nie stanowi zagrożenia dla zdrowia. Jednakże drobne i trudne do usunięcia osady, które pozostają na różnych powierzchniach, są zmorą dla właścicieli samochodów i osób kierujących. Wycieranie auta "na sucho" może spowodować uszkodzenie lakieru lub szyb. Warto w takim razie zaopatrzyć się w zestawy do mycia samochodów, aby nie płakać później, że mamy zniszczone auta.