• Link został skopiowany

Synoptycy ostrzegają kierowców: w święta musicie uważać na krwawy deszcz

Nad Niemcy i Polskę nadciąga zjawisko, które uprzykrzy życie wszystkim kierowcom i nie tylko. Nadciąga krwawy deszcz, czyli pył saharyjski, który razem z deszczem stworzy brudne zacieki oraz osad. Na razie jest nad Austrią, ale zbliża się już do Polski.
Wschód słońca. Dolny Śląsk 23 lutego 2021. Efektowny widok spowodowany jest przez saharyjski pył rozpraszający światło.
Fot. Krzysztof Drozdowski

Kierowcy nie są fanami zjawisk, które mogą uprzykrzyć im życie. Wszelkiego typu burze, zawieje czy inne zjawiska pogodowe, które w jakimś stopniu mogą utrudnić jazdę lub dołożyć im pracy, są mocno przeklinane przez nich. Do Polski nadchodzi kolejne takie zjawisko, które będzie miało miejsce w okolicach świąt Wielkanocnych — krwawy deszcz.

Zobacz wideo Alkohol i pogoda, czyli jak ubezpieczyć się na wakacje?

Krwawy deszcz nadciąga nad Polskę

Czym właściwie jest krwawy deszcz? Mówiąc najprościej, jest to chmura pyłu znad Sahary, który po połączeniu z kroplami deszczu, tworzy czerwone lub brązowe krople osadzające się na różnych powierzchniach. Chmura pyłu wpłynie realnie na pogodę. Drobny, czerwony piasek unosi się w atmosferze, tworząc zamglenie, a nawet zabarwienie na pomarańczowy kolor. I z czymś takim będziemy mieli do czynienia w najbliższych dniach. Powodem powstania chmury piasku jest najprawdopodobniej burza piaskowa, która miała miejsce w Algierii. Dzięki sprzyjającym warunkom wiatrowym unoszący się pył piaskowy przedostał się nad teren Europy.

W czwartek chmura piasku dotarła nad południowe Niemcy, a w weekend wielkanocny przesunie się głębiej na terytorium naszych zachodnich sąsiadów. Zjawisko może również zahaczyć o teren Polski, w szczególności w południowych rejonach.

Jakie są następstwa krwawego deszczu?

Poza wspomnianym zamgleniem oraz zabarwieniem chmur na pomarańczowy kolor Polacy mogą być świadkami lekkiego zmętnienia nieba, oraz delikatnego opadu pyłu. Ma to nastąpić właśnie w okresie świątecznym.

Sam pył i deszcz z nim związany nie stanowi zagrożenia dla zdrowia. Jednakże drobne i trudne do usunięcia osady, które pozostają na różnych powierzchniach, są zmorą dla właścicieli samochodów i osób kierujących. Wycieranie auta "na sucho" może spowodować uszkodzenie lakieru lub szyb. Warto w takim razie zaopatrzyć się w zestawy do mycia samochodów, aby nie płakać później, że mamy zniszczone auta.

Więcej o: