Wraca ludzka twarz Stellantisa po pozbyciu się Tavaresa. Zupełna zmiana strategii

Koncern Stellantis, właściciel 14 marek motoryzacyjnych szybko zmienia strategię po niespodziewanym odejściu Carlosa Tavaresa. Władze firmy, pod przewodnictwem Johna Elkannego, starają się odbudować relacje z dealerami, partnerami branżowymi, rządami oraz pracownikami - informuje Reuters.

Tavares, który kierował Stellantis od momentu powstania w 2021 roku w wyniku fuzji PSA i Fiat Chrysler, ustąpił 1 grudnia, na 18 miesięcy przed wygaśnięciem jego kontraktu. Decyzja ta była wynikiem narastającego konfliktu między zarządem a kluczowymi akcjonariuszami czwartego największego koncernu motoryzacyjnego na świecie.

W okresie przejściowym Stellantis zarządza komitet wykonawczy pod kierownictwem Elkannego, dziedzica rodziny Agnelli, założycieli Fiata. Firma, która wcześniej ostrzegała o problemach z rentownością i zmaga się z nadmiernymi zapasami pojazdów, nie może sobie pozwolić na stagnację.

Zobacz wideo

Nowy kierunek rozwoju Stellantisa, czyli strategia której za czasów Tavaresa nie było

Pierwszym testem dla nowego podejścia będzie wtorkowe spotkanie przedstawicieli Stellantis z włoskim ministrem przemysłu Adolfo Urso oraz związkami zawodowymi. Firma rozważa zobowiązanie się do zwiększenia produkcji i ochrony miejsc pracy we Włoszech, w zamian za wsparcie rządu w transformacji elektrycznej.

Koncern szybko podjął także decyzję o ponownym przystąpieniu do europejskiej organizacji lobbingowej ACEA, z której wycofał się na początku 2023 roku z inicjatywy Tavaresa. Były prezes forsował niezależną strategię lobbingową, co wzbudziło niezadowolenie zarówno wśród członków zarządu, jak i dealerów w Europie. Jean-Philippe Imparato, szef Stellantis na Europę, zapowiedział, że firma dostosuje się do propozycji ACEA, które zakładają bardziej realistyczne cele redukcji emisji dwutlenku węgla w Unii Europejskiej. Decyzja ta jest postrzegana jako sygnał otwartości na dialog z politykami i partnerami branżowymi.

Kolejny cel: naprawa relacji z dealerami

Zmiany w strategii mają również na celu poprawę relacji z dealerami, które ucierpiały za kadencji Tavaresa. W Stanach Zjednoczonych, kluczowym rynku dla Stellantis, koncern zdecydował się na powrót Timothy'ego Kuniskisa, emerytowanego menedżera, do kierowania marką Ram. Jest to krok mający na celu odwrócenie spadku sprzedaży tej marki, która w trzecim kwartale zanotowała 24 proc. spadek.

Dealerzy w Europie i USA wyrazili ostrożny optymizm wobec zmian. "Wygląda na to, że firma chce być mniej scentralizowana i dać więcej autonomii regionalnym strukturom, co może poprawić współpracę z dealeram" - powiedział Alberto Di Tanno, szef włoskiej grupy dealerskiej Intergea.

W Stanach Zjednoczonych John Elkann osobiście spotkał się z przedstawicielami dealerów, obiecując większą elastyczność w reagowaniu na warunki rynkowe. "To dla nas bardzo ważne. Mamy wiele możliwości naprawienia szkód wyrządzonych przez pana Tavaresa" - powiedział Kevin Farrish, lider rady dealerów Stellantis.

Stabilizacja i odbicie na giełdzie

Informacje o odejściu Tavaresa początkowo wywołały spadek akcji Stellantis do najniższego poziomu od lipca 2022 roku. Jednak od tego czasu papiery wartościowe firmy odbiły o ponad 18 procent. Analitycy przypisują to nadziejom na bardziej konstruktywne relacje z władzami UE oraz złagodzenie przepisów dotyczących emisji CO?.

Eksperci podkreślają, że Elkann w okresie przejściowym stawia na bardziej kolektywne zarządzanie. W odróżnieniu od poprzednika, który preferował styl "jednoosobowego dowodzenia", Elkann powołał specjany zespół, powierzając kluczowe role doświadczonym menedżerom.

Wyjątkowa rola Elkannego - dziedzica założycieli Fiata

John Elkann, który jako przewodniczący Ferrari i Exor ma już doświadczenie w zarządzaniu w sytuacjach kryzysowych, poświęca obecnie większość swojego czasu Stellantis. Jego celem jest nie tylko stabilizacja firmy, ale również przygotowanie jej do długoterminowych wyzwań związanych z elektryfikacją i zmieniającymi się wymaganiami rynku.

"To niezwykle dynamiczny moment dla Stellantis. Decyzje podejmowane w najbliższych miesiącach zadecydują o przyszłości koncernu w kluczowych obszarach - od relacji z dealerami, przez produkcję, aż po transformację ekologiczną" – podsumowują analitycy branżowi.

Więcej o: