Każdej jesieni przychodzi taki moment, że na zewnątrz robi się ciemno, zimno i mokro. Taka pogoda sprawia, że jest ograniczona przyczepność oraz widoczność, panuje niekorzystna aura obniżająca poziom uwagi kierowców, a dodatkowo późno wstające słońce sprawia, że aktywność dzikich zwierząt i ludzi zaczyna się nakrywać.
Widoczność pogarsza nie tylko brak słońca, ale również wysoka wilgotność powietrza, która w połączeniu z niską temperaturą sprzyja zamgleniom. To samo dotyczy przyczepności do nawierzchni opon, którą obniżają nie tylko niskie temperatury (wtedy twardnieje mieszanka gumowa), ale również większa wilgotność, opadu deszczu i leżące na drogach liście. W takich warunkach trudniej zauważyć dziury w jezdni, czy krawężniki, ale przede wszystkim ludzi i zwierzęta. Kiedy coś nas zaskoczy na drodze, łatwiej mimowolnie wywołać poślizg kół, a droga hamowania jest dłuższa. Dlatego, kiedy panują takie warunki, trzeba zwolnić. Niestety kierowcy o tym zapominają i jeżdżą tak samo szybko jak wcześniej. Efekty można było zauważyć w tym tygodniu na drogach.
Policja apeluje, aby kierowcy w takich warunkach obniżali prędkość, bardziej wytężali uwagę i pamiętali o konieczności zachowania szczególnej ostrożności w niebezpiecznych miejscach, takich jak przejścia dla pieszych i skrzyżowania. Inaczej może dość do groźnych wypadków. Tak właśnie było w ostatni wtorek, kiedy tylko na Mazowszu zostało potrąconych aż pięcioro pieszych. Szczególnie w takich warunkach, jakie aktualnie panują na polskich drogach, warto pamiętać, że prowadzenie pojazdów wiąże się z dużą odpowiedzialnością.
To samo dotyczy apelu przedstawicieli Lasów Państwowych. Włączenie się temat bezpieczeństwa ruchu drogowego leśników jest tylko pozornie zaskakujące, bo mają rację. Jeśli chcemy uniknąć zderzenia z dzikim zwierzęciem, zwolnijmy w lasach zwłaszcza jeśli podróżujemy wczesnym ranem albo późnym wieczorem i nocą, bo wtedy zaczyna się pora ich aktywności. Tak jak słusznie zauważyli leśnicy, jesienią i zimą jest większe ryzyko napotkania zwierząt w godzinach intensywnego ruchu. Wiele gatunków to zwierzęta stadne, dlatego za pierwszą zauważoną na drodze sarną, dzikiem, czy jeleniem mogą przebiegać kolejne. Jeśli decydujemy się wsiąść za kierownicę jesienią, wszystkie wymienione zagrożenia trzeba brać pod uwagę.