Bruksela odwleka przepisy w sprawie zakazu wjazdu diesli z Euro 5 i niższymi oraz starszych modeli samochodów z silnikami benzynowymi (spełniające normę Euro 2 lub wcześniejsze). Przepisy o strefie czystego transportu LEZ (Low Emission Zone – strefa niskiej emisji) zaczną obowiązywać dopiero w styczniu 2027 r. A jeszcze kilka dni temu planowano, że zaczną obowiązywać już za kilka miesięcy, czyli od stycznia 2025 r.
Dzięki tej decyzji użytkownicy starszych samochodów (zwykle to modele rejestrowane jako nowe do ok. 2015 r. włącznie) pojeżdżą nimi dłużej. Według szacunków dziennikarzy "The Brussels Times" skorzystają właściciele ponad 35 tys. samochodów zarejestrowanych przez osoby fizyczne oraz ponad 8,5 tys. aut firmowych. To mniej niż 10 proc. aut zarejestrowanych w Brukseli. Dziennikarze alarmują, że ta relatywnie niewielka flota odpowiada za 40 proc. emisji tlenków azotu. W skali całego kraju to ok. 600 tys. aut osobowych i 150 tys. dostawczych.
Skąd taka dość nieoczekiwana zmiana przepisów? Okazało się, że przegłosowany wniosek o odroczenie przepisów LEZ to owoc współpracy polityków z różnych frakcji. Do porozumienia doszły francuskojęzyczne ugrupowania liberałów, socjalistów oraz centrowej Les Engages i flamandzkojęzycznej Open VLD. Reakcja łatwa do przewidzenia? Wściekłości nie kryli m.in. przedstawiciele frakcji zielonych (Ecolo i Grone) czy ugrupowania DeFI. Stąd komentarze o bardzo złej decyzji, złamaniu zasad dobrego rządzenia czy populistycznym geście wyborczym.
Wbrew pozorom stolica Belgii to niejedyne miejsce, w którym politycy łagodzą przepisy. Na zmianę reguł zdecydowali się też włodarze Flandrii i Walonii. Uznali, że nie zaszkodzi dwuletnie odroczenie wdrożenia przepisów o strefach czystego transportu. Powoływano się przy tym na kwestie zamożności społeczeństwa i mieszkańców obszarów o słabszym pokryciu siecią transportu publicznego. Wspomniano także o infrastrukturze do ładowania samochodów elektrycznych. Z szacunków "The Brussels Times" wynika, że Belgia jest jeszcze daleka od osiągnięcia swoich celów w zakresie dostępności ładowarek.