Rolls-Royce nagrodził swoich pracowników za gigantyczne zyski. Każdy dostał akcje firmy

Firma po chudych latach wróciła wreszcie do finansowego sukcesu. I teraz podzieli się nim z pracownikami. Pakiet akcji przygotowany dla współpracowników kosztuje blisko 151 mln zł. Szykuje się zatem naprawdę solidna premia.

Rok 2024 przyniósł dla Rolls-Royce`a nowe przetasowanie. Firma, która jeszcze dwanaście miesięcy temu stała na skraju bankructwa i ogłosiła plan zwolnienia 2,5 tys. pracowników, dziś bije rekordy zysku. Bije rekordy i właśnie nimi chce się podzielić z pracownikami. W tym punkcie postawię jednak małą gwiazdkę. Bo nie mówimy o Rolls-Royce od samochodów, a silników lotniczych.

Zobacz wideo 346 punktów karnych dla motocyklisty za popełnienie 43 wykroczeń

Rolls na akcje dla pracowników wyda blisko 151 mln zł

Jak informuje BBC, pierwsza połowa 2024 r. zakończyła się dla Rolls-Royce Holdings wygenerowaniem zysku o wartości na poziomie 1,1 mld funtów (ok. 5,5 mld zł). To oznacza kwotę prawie dwukrotnie wyższą od tej, która pojawiła się w raporcie za analogiczny okres 2023 r. Uzyskanie takiego wyniku po "chudych miesiącach" jest bezapelacyjnym sukcesem. Szefostwo firmy jest z niego na tyle dumne, że postanowiło obdarować ekipę pracującą w swoich fabrykach.

Świetne wyniki sprawiają, że każda z 42 tys. zatrudnionych przez Rollsa osób, dostanie 150 akcji firmy. Taki pakiet kosztuje obecnie jakieś 700 funtów. To mniej więcej 3,5 tys. zł. Przekazanie akcji pracownikom będzie zatem kosztować brytyjskiego giganta 30 mln funtów (blisko 151 mln zł). Tu pojawia się jednak pewne zastrzeżenie. Bo obdarowane osoby nie będą mogły sprzedać akcji przez trzy lata. Jeżeli zdecydują się na ich zbyt wcześniej, niż po 5 latach, zapłacą podatek dochodowy.

Rolls ma 120 lat historii. To jednak nie Rolls od samochodów

Rolls-Royce Holdings jest gigantem na rynku silników lotniczych. To drugi pod względem wielkości producent na tym rynku. Firma powstała w 1904 r. w Londynie. Początkowo jej los spłatał się oczywiście z motoryzacyjną odnogą. Historia lotnictwa zaczęła się natomiast w 1914 r. To wtedy legendarne RR pojawiło się na pierwszym silniku samolotowym.

Rozdział między samochodowym a lotniczym Rollsem nastąpił w 1973 r. To w tym roku sprywatyzowano producenta samochodów. Firma produkująca silniki lotnicze musiała czekać na podobny ruch do roku 1987. Dziś Rolls-Royce zajmuje się nie tylko lotnictwem. Produkuje również silniki do jednostek pływających, w tym do okrętów podwodnych. W XXI wieku firma wpadła w kłopoty finansowe. Ich tłem stała się pandemia i poważne wyzwanie, które zostało postawione przed sektorem lotniczym.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.