Wielu kierowców tak naprawdę nie czerpie przyjemności z jazdy. Samochód stanowi dla nich jedynie środek transportu z punktu A do punktu B. Z tego też względu starają się spędzić w aucie jak najmniej czasu. Jak łatwo się domyśleć, bardzo często skutkuje to przekraczaniem dopuszczalnej prędkości. Zwłaszcza latem, gdy rzesza osób wyrusza w wakacyjne podróże, nietrudno natknąć się na gnających zmotoryzowanych. Z tego też względu na wielu trasach widok funkcjonariuszy drogówki przeprowadzających kontrole jest codziennością.
Oczywiście w uniknięciu często nieprzyjemnych dla portfela konfrontacji ze stróżami prawa pomagają liczne apki czy funkcje ostrzegania dostępne w m.in. Google Maps. Policjanci mają jednak ciekawą metodę służącą w wyłapywaniu kierowców niestosujących się do limitów prędkości. Mowa oczywiście o kontroli kaskadowej.
Kaskadowa kontrola sprawdza się zwłaszcza w przypadku kierowców, którzy zachowują limit prędkości tylko w przypadku mijania fotoradaru czy patrolu policji. Wielu z nich po oddaleniu się na "bezpieczną odległość" dociska pedał gazu, myśląc, że nic już im nie grozi. Na ich nieszczęście - mylą się. Zasada działania kontroli kaskadowej jest niezwykle prosta, a zarazem bardzo skuteczna.
Na jednym odcinku drogi w odstępie kilkuset metrów ustawione są dwa policyjne patrole. Gdy śpieszący się kierowca mija pierwszy z nich, zazwyczaj przyśpiesza. Nie zdaje sobie jednak sprawy z faktu, że czyha na niego już kolejna kontrola prędkości. Gdy zorientuje się, że w jego stronę skierowany jest policyjny radar, jest już za późno.
Oczywiście taki sposób przeprowadzania kontroli nie jest zbyt częsty. Wymaga on bowiem od jednostek policji oddelegowania większej liczby funkcjonariuszy. Stąd też wykorzystywany jest raczej w wyjątkowych sytuacjach, a także w momentach zwiększonego ruchu na trasach, a więc również w sezonie wakacyjnym. Kontrole kaskadowe są także niekiedy uskuteczniane na odcinkach, gdzie zamontowane są stacjonarne fotoradary, choć to również nie należy do codzienności.
Na śpieszących się kierowców czekają dotkliwe mandaty. Aktualnie taryfikator prezentuje się następująco: