JATO Dynamics opublikowało bardzo ciekawy raport dotyczący sprzedaży samochodów na świecie. Przeanalizowano 151 krajów, a wnioski są bardzo ciekawe. Choć z perspektywy marek ze Starego Kontynentu na pewno nie ma powodów do zadowolenia, jeśli chodzi o liczbę sprzedanych samochodów. W wykręcaniu jak najlepszych wyników w kwestii liczby dostarczonych aut już od dłuższego czasu motoryzacją zawładnęły marki z Azji. JATO podaje, że w całym 2023 r. zarejestrowano 78,32 miliona aut. To oznacza wzrost o siedem milionów w porównaniu z 2022 r., czyli około 10 proc.
Z 25 najlepiej sprzedających się samochodów na całym świecie tylko dwa auta mają na masce europejski znaczek. Przyznam, że pomyślałem, że będzie to pewnie koło pięciu, ale nie. Za oba modele odpowiada Volkswagen i są to Polo na miejscu 20. i Jetta/Sagitar na 21. Cała reszta bestsellerów pochodzi albo z Azji, albo z USA. Na samym szczycie znajdziemy oczywiście Teslę Model Y, a na podium są jeszcze Toyota RAV4 i Honda CR-V. Całą trójkę SUV-ów doskonale znamy z polskich dróg, choć akurat CR-V staje się nad Wisłą coraz rzadszym widokiem. W ogóle jak już padło "SUV", to warto nadmienić, że samochody tego typu stanowią już prawie 45 proc. wszystkich sprzedanych samochodów.
Europa nie ma już pojedynczych modeli, które by mogły zaimponować dużą liczbą, ale nasze marki w dalszym ciągu odpowiadają za prawie 1/4 całej sprzedaży. Dominuje za to szeroko pojęta Azja. JATO rozbija sprzedaż poszczególnych marek azjatyckich na kraje pochodzenia. Najwięcej sprzedają Japończycy.
Kolejna ciekawostka. 2023 r. był pierwszym, w którym Chińczycy sprzedali więcej samochodów niż Amerykanie. Symboliczny moment.
Na liście znajduje się kilka egzotycznych samochodów, ale ogólnie większość bardzo dobrze znamy z naszych dróg. Tesla, szalenie popularna u nas Toyota czy nabierający cały czas wiatru w żagle duet Hyundai-Kia to w Polsce powszechny widok. Z naszego punktu widzenia najbardziej dziwić może obecność w topce aż trzech dużych pikapów i ich znakomite wyniki, ale to specyfika USA. Amerykanie wciąż kochają swoje pikapy i kupują je na potęgę. U nas traktujemy je jako samochody do ciężkiej pracy. Tam "trucks" często służą jako zwykłe osobówki.
W top 25 sporą reprezentację ma także chiński BYD. Nie zdziwimy się, jeśli za jakiś czas coraz więcej Polaków będzie kojarzyć tego producenta, ponieważ BYD wszedł do naszego kraju i bardzo ambitne plany.