Świat militarny w XXI wieku zmienia się i idzie w kierunku nowoczesnych rozwiązań oraz walk zdalnych. Idealnym przykładem są bezzałogowe drony. Te pozwalają nie tylko na ostrzał wroga. Na ich podstawie da się również tworzyć powietrzne bomby typu kamikadze.
Dron jest rozumiany jako statek powietrzny. Czy mógłby jednak poruszać się również po ziemi? Mógłby i w takim przypadku przyjąłby formę bezzałogowego samochodu. Do ligi zastosowania militarnego mógłby wejść właśnie Tesla Cybertruck. A wszystko za sprawą unikalnej infrastruktury, w którą są wyposażane już samochody w specyfikacji fabrycznej. O jakich elementach konkretnie mowa? Tych jest co najmniej kilka. Warto wspomnieć o tym, że:
Na tym militarne zalety Tesli Cybertrucka cały czas się nie kończą. Bo samochód posiada nadwozie wykonane ze stali. Ten stop jest odporny na strzały z pistoletu kaliber 45. Poza tym pick-up ma pancerne szyby oraz napęd elektryczny. Cichy o przewidywalnym zasięgu i połączony z układem AWD oraz zaawansowanym zawieszeniem, które radzi sobie w terenie. To wszystko sprawia, że Tesla Cybertruck po kilku modyfikacjach mogłaby się stać wojskową bronią nowej generacji. Mogłaby bezzałogowo prowadzić ostrzał pozycji wroga czy stać się drogowym dronem kamikadze.
Czy zatem Tesla zostanie wcielona po modyfikacjach do amerykańskiej armii? Ta kwestia jest pewnie wątpliwa. Jej technologia może się jednak stać podstawą stworzenia sprzętu iście militarnego.