W latach 70. i 80. fiaty 125p i 126p dla wielu Polaków stanowiły obiekt pożądania. Niestety, fabryki nie były w stanie wyprodukować odpowiedniej w stosunku do popytu liczby pojazdów. Stąd też w głowach rządzących narodził się pomysł wprowadzenia książeczek oszczędnościowych. Niestety, na odbiór samochodu i tak czekało się latami. Tak się złożyło, że wielu klientów nigdy nie otrzymało swojego wymarzonego auta. Ze względu na zmianę ustrojową, a także towarzyszące temu liczne konsekwencje, obywatele z zamrożonymi na książeczkach środkami zostali porzuceni na pastwę losu. Zgodnie z oficjalnymi szacunkami, grono pokrzywdzonych liczyło ponad 342 tys. osób. Dopiero w 1996 roku władze postawiły rozwiązać problem, wprowadzając rekompensaty. Jak widać, po prawie 30 latach proces nadal nie dobiegł końca.
Zgodnie z obwieszczeniem ministra finansów Andrzeja Domańskiego w sprawie określenia wysokości kwot rekompensat wypłacanych osobom, które wniosły przedpłaty na zakup samochodów osobowych marki Fiat, w drugim kwartale tego roku rekompensaty będą wynosił kolejno:
Na rekompensatę mogą liczyć te osoby, które regularnie wpłacały środki na książeczki oszczędnościowe, ale które nigdy nie otrzymały wymarzonego samochodu. W przypadku osób zmarłych, o wypłatę środków mogą starać się ich spadkobiercy. By otrzymać pieniądze, należy zgłosić się do placówki PKO Banku Polskiego z dowodem osobistym oraz książeczką przedpłaty. Warto podkreślić, że bank wypłaca nie tylko samą rekompensatę, ale również sumę wpłaconych na książeczkę środków i należne od nich odsetki.
Oczywiście zdecydowana większość osób zdążyła już odebrać należne im pieniądze. Jest jednak jeszcze garstka, która nadal może liczyć na wypłatę rekompensaty. Jak informuje redakcja portalu Fakt, zgodnie z danymi Ministerstwa Finansów (stan na 31 grudnia 2023 roku) pozostało 238 niezrealizowanych przedpłat (221 dotyczących fiata 126p oraz 17 na FSO 1500).
"Realizacja przedpłat na samochody osobowe (…) została zakończona w roku 1999. W roku tym wszystkie osoby otrzymały zaproszenie po odbiór rekompensat, a następnie w 2000 i 2001 r. zaproszenia te były kilkukrotnie ponawiane. Obecnie rekompensaty wypłacane są tylko tym osobom, które z różnych przyczyn nie odebrały samochodu oraz nie zgłosiły się po odbiór rekompensaty w omawianym okresie i nie zlikwidowały rachunku przedpłat" – wyjaśnia Ministerstwo Finansów, cytowane przez Dziennik.pl.