W maju br. Sejm wprowadził zmianę przepisów, która sprawia, że aplikacja mObywatel wreszcie ma sens. Dostępne tam w wersji elektronicznej dokumenty stały się równie ważne, jak ich tradycyjne wersje, dzięki czemu te drugie można zostawić w domu. W związku z tym w aplikacji pojawiają się nowej funkcje. Najnowszą jest dołączenie do zestawu dokumentów dostępnych w rządowej apce tymczasowego prawa jazdy.
Więcej wiadomości na temat przepisów dla kierowców znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Ustawa, która na to zezwala, weszła w życie 14 lipca. Od tej pory mObywatel w wersji 2.0 jest nieustannie aktualizowany. Od 7 sierpnia posiadacze takiego dokumentu będą mogli prowadzić pojazdy od razu po pomyślnym zdaniu egzaminu. Do tej pory musieli czekać na odbiór tradycyjnego dokumentu nawet kilka tygodni. To bardzo dobra zmiana dla świeżo upieczonych posiadaczy nowych uprawnień, bo większość kierowców nie może doczekać się chwili, kiedy wsiądzie za kierownicę.
Pojawienie się takiego dokumentu w apce mObywatel to naturalna konsekwencja cyfryzacji całego procesu. Egzaminatorzy i tak przesyłają wynik do odpowiedniego urzędu przez internet i poświadczają go podpisem elektronicznym. Od dziś taka informacja jest przesyłana na serwery aplikacji mObywatel 2.0 chwilę po egzaminie.
Z tymczasowego prawa jazdy można korzystać nie dłużej niż 30 od wydania takiego dokumentu, ale to wystarczy, bo przed upływem tego czasu plastikowy dokument na pewno będzie przygotowany w lokalnym wydziale komunikacji. Po poświadczeniu jego odbioru tymczasowe elektroniczne prawo jazdy zostanie zastąpione permanentnym dokumentem również w aplikacji mObywatel.
Elektroniczne tymczasowe prawo jazdy. Możesz wsiąść za kierownicę od razu po egzaminie
Nowa funkcja działa w przypadku większości kategorii prawa jazdy: obejmuje kategorie: AM, A1, A2, A, B1, B, B+E lub T. Warto pamiętać, że tymczasowe elektroniczne prawo jazdy może być unieważnione z kilku innych powodów niż odebranie fizycznego dokumentu. Oto one:
- zatrzymanie dokumentu prawa jazdy,
- zakaz prowadzenia pojazdów,
- cofnięcie uprawnień,
- odmowa wydania prawa jazdy,
- zmiana wyniku egzaminu na negatywny.
Niestety w tej beczce miodu, którą przygotowało Ministerstwo Cyfryzacji dla kierowców, jest też łyżeczka dziegciu. Minister Janusz Cieszyński zaznaczył w komunikacie prasowym, że nowy dokument początkowo będzie dostępny tylko dla wybranej grupy kierowców. Nie wiadomo, jakie kryterium stosują twórcy aplikacji, ale chodzi o przetestowanie nowej usługi. Jeśli okaże się, że działa bez zarzutu, tymczasowe elektroniczne prawo jazdy będzie dostępne dla wszystkich obywateli, którzy zdali egzamin, od 21 sierpnia 2023 roku.
