Najważniejsze. Sobota: sprint kwalifikacyjny - sobota 16:30. Wyścig - niedziela 15:00.
W sezonie 2023 kierowców i fanów Formuły 1 czeka kilka dziwnych weekendów. Włodarze królowej sportów motorowych wciąż eksperymentują z formułą wyścigów. Jednym z pomysłów na podkręcenie emocji jest tzw. sprint. W poprzednich sezonach decydował o ustawieniu na starcie w niedzielę, kiedy kierowcy walczyli o duże sprinty. Dlatego było nudno i nikt z czołówki nie decydował. Teraz sprint, tak naprawdę krótszy wyścig, nie psuje nikomu niedzielnych zmagań. Czy na domowym torze Red Bulla dojdzie w sobotę do niespodzianek? Śledźcie relację na żywo na stronie gazeta.pl. Nasi koledzy ze Sport.pl będą fachowo komentować cały weekend.
Polski fan Formuły najlepszą transmisję obejrzy w ViaPlay. To tam można śledzić zmagania najlepszych kierowców świata. Jeśli wykupicie subskrypcje tej platformy, to polecamy nie czekać do godziny rozpoczęcia kwalifikacji, sprintu czy wyścigu. Włączcie Formułę 1 wcześniej. Eksperci ViaPlay w przystępny sposób w studio tłumaczą mnóstwo rzeczy i mają w rękawie jeszcze więcej ciekawostek. Może złapiecie formułowego bakcyla? Polecamy. Nie chcecie płacić ViaPlay a polski komentarz was nie obchodzi? Zajrzyjcie na oficjalną stronę F1. Można tam kupić dostęp do transmisji.
W nowej formule weekendów wyścigowych ze sprintem kwalifikacje rozgrywane są w piątek. Wczoraj kierowcy walczyli o pierwsze pole startowe o 17:00, możliwe, że nie mieliście czasu, żeby obejrzeć, kto wygrał. Niespodzianek nie było. Pole position zgarnął Max Verstappen. Niespodzianki? Kolejne tragiczne kwalifikacje Sergio Perezam, forma Lando Norrisa z McLarena i Alex Albon, który chyba nie wie, że Williams ma słaby bolid. Pierwsza dziesiątka kwalifikacji:
Na razie nie wiemy nic o potencjalnych karach i roszadach na polach startowych, ale kolejność na starcie może się zmienić tuż przed wyścigiem. Wielcy nieobecni? George Russell był jedenasty. Z kolei Sergio Perez nie mógł się utrzymać w limitach toru i sędziowie skasowali jego dobre czasy. Zajął dopiero 15. miejsce w Q2. Po znakomitym początku nad Meksykaninem zbierają się czarne chmury. Kolejny weekend nie wykorzystuje potencjału najlepsze samochodu w stawce.