Na porzuconych autach można nieźle zarobić. Prawie pół miliona zł trafiło do warszawskiego budżetu. Kilkadziesiąt tysięcy zł zyskał Kraków. Ponad 100 tys. zł zainkasowano zaś w ubiegłym roku w Kielcach. Na tym nie koniec. Samorządowcy mają apetyt na więcej. Okazuje się, że odholowanych porzuconych samochodów nie brakuje. Kielce wystawiły na sprzedaż kolejną partię pojazdów, które przejęto zgodnie z przepisami ustawy prawo o ruchu drogowym.
1. Pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż gminną lub Policję na koszt właściciela lub posiadacza.
2. Pojazd usunięty w trybie określonym w ust. 1, nieodebrany na wezwanie gminy przez uprawnioną osobę w terminie 6 miesięcy od dnia usunięcia, uznaje się za porzucony z zamiarem wyzbycia się. Pojazd ten przechodzi na własność gminy z mocy ustawy.
3. Przepisu ust. 2 nie stosuje się, gdy nieodebranie pojazdu nastąpiło z przyczyn niezależnych od osoby zobowiązanej.
4. Przepis ust. 2 stosuje się odpowiednio, gdy w terminie 6 miesięcy od dnia usunięcia pojazdu nie została ustalona osoba uprawniona do jego odbioru.
To, co oferuje urząd miejski w Kielcach przedstawia się kusząco pod względem cen. Ceny wywoławcze rozpoczynają się już od 300 zł. Na tyle wyceniono Daewoo Matiz. Nieco wyżej (o 50 zł więcej od Matiza) oszacowano zaś wartość dwóch Fiatów Uno. W cenie poniżej 500 zł wystawiono jeszcze Daewoo Lanos, Suzuki Baleno czy Volkswagena Vento. Najwyżej wyceniono Toyotę Yaris Verso. Wskazana cena to 2,7 tys. zł.
Niestety w miejskim postępowaniu nie zabrakło dość wymownego zastrzeżenia. Miasto planuje pozbyć się wszystkich samochodów naraz. Urząd przyjmuje tylko oferty na zakup wszystkich 10 pojazdów. Oferty zakupu pojedynczych aut nie będą brane pod uwagę.
W ogłoszeniu zabrakło tak istotnych danych jak roczniki czy przebieg pojazdów. Nietrudno zgadnąć, że zapewne ich stan techniczny jest fatalny, skoro w ogłoszeniu wskazano o sprzedaży zużytych składników mienia ruchomego, czyli wraków pojazdów samochodowych. Auta można oglądać do 2 czerwca na parkingu miejskiego przedsiębiorstwa usług komunalnych w Kielcach. Oferty będą zaś przyjmowane w urzędzie miasta do 21 czerwca do godziny 10.