Za to grozi 15 punktów karnych. W tym miejscu trzeba szczególnie uważać

15 punktów karnych to surowa kara. Tyle że w tym przypadku to nie sankcja, a bezpieczeństwo są najważniejsze. Na błędy na przejazdach kierowcy muszą uważać szczególnie. Bo tu błąd często można popełnić tylko jeden raz...

O przepisach i karach dla kierowców opowiadamy również w tekstach publikowanych w serwisie Gazeta.pl.

Przejazdy kolejowe to miejsca szczególnie niebezpieczne dla kierujących. Przejazd przez nie przypomina trochę pracę sapera. Wystarczy, że kierowca pomyli się raz, a może nie dostać kolejnej szansy... W końcu błąd ma szansę zakończyć się uderzeniem w bok auta szynowego kolosa. I słowo kolos nie jest użyte na wyrost. Szynobus waży często 90 ton, pociąg towarowy nawet 4000 ton, a sama lokomotywa oznacza 249 ton. Masa ta okazuje się groźna nawet wtedy, gdy jest rozpędzona do 30 km/h.

Uderzenie pociągu w bok samochodu osobowego na ogół oznacza dosłownie sprasowanie pojazdu. Kierowca i pasażerowie nie mają dużych szans na przeżycie.
Zobacz wideo Podczas egzaminu na prawo jazdy utknął na przejeździe kolejowym

2 tys. zł mandatu i 15 punktów karnych za przejazd kolejowy

Skala zagrożenia sprawiła, że rządzący nowelizując taryfikator mandatów, zdecydowali się podwyższyć kary za wykroczenia na przejazdach kolejowych. W sytuacji, w której:

  • kierujący zignoruje zakaz objeżdżania opuszczonych zapór lub półzapór oraz wjeżdżania na przejazd, jeśli opuszczanie ich zostało rozpoczęte lub podnoszenie ich nie zostało zakończone,
  • kierujący zignoruje zakazu wjazdu za sygnalizator przy sygnale czerwonym, czerwonym migającym lub dwóch na przemian migających sygnałach czerwonych, lub za inne urządzenie nadające te sygnały.

Za powyższe wykroczenia grozi 2000 zł i aż 15 punktów karnych. Kara nie jest surowa. Ona jest drakońska. Inna jednak nie może być. Mówimy bowiem o zagrożeniu dla kierowcy i jego pasażerów, a także maszynisty i osób podróżujących pociągiem. Z tego właśnie powodu głównie bezpieczeństwo powinno się stać motywacją do przepisowych zachowań na przejazdach.

Zasady bezpieczeństwa na przejeździe kolejowym

Oczywiście nie może być tak, że będziemy mówić o obowiązku przepisowego zachowania na przejazdach kolejowych, ale nie przypomnimy głównych zasad. Kierujący powinien:

  • zwolnić, a w razie potrzeby lub pojawienia się znaku B-20 "stop" zatrzymać przed przejazdem.
  • gdy na przejeździe zamontowane są zapory, tych nie można objeżdżać po zamknięciu. Nie można też wjeżdżać na przejazd, jeżeli ich zamykanie rozpoczęło się lub ruszać w sytuacji, w której ich unoszenie się nie zakończyło.
  • pamiętać, że czerwony sygnał na sygnalizatorze przed przejazdem zawsze oznacza stop. Nie wystarczy rozejrzeć się i przejechać. Kierowca musi czekać do momentu, w którym jego nadawanie się nie zakończy.
  • rozejrzeć się i sprawdzić, czy nie nadjeżdża pojazd szynowy. Także na przejazdach wyposażonych w zapory czy sygnalizację. To tylko urządzenia, które mogą ulec uszkodzeniu.
  • dopiero w sytuacji, w której nie dostrzeże zagrożenia, może kontynuować jazdę.

Kierowca utknął na przejeździe. Co zrobić?

Załóżmy, że kierowca zagapił się, przeoczył powyższe zasady i utknął samochodem między opuszczonymi rogatkami. Co wtedy? Nie należy ustawiać auta blisko rogatek z nadzieją, że pociągowi uda się przejechać bez zarysowania pojazdu. Bez zawahania się najlepiej staranować rogatki. Koszt jej naprawy to kilkaset złotych. Uratowane życie natomiast jest bezcenne! To raz. Dwa kierowca w takiej sytuacji nie ma dużo czasu na reakcję. Rogatki są bowiem zamykanie na minutę do maksymalnie dwóch przed pojawieniem się pociągu. Tyle kierujący i pojazd mają na ucieczkę z potrzasku.

Więcej o: