Obowiązkowe wyposażenie samochodu w Polsce. Dwie rzeczy i srogi mandat

Tylko dwa przedmioty, a mandat sięga nawet 3 tys. zł. Powiemy więcej, w przypadku jednego z nich liczy się nie tylko obecność. Kierujący powinien również znać jego lokalizację w pojeździe. Niewiedza w tym zakresie może być równie kosztowna.

Serię praktycznych porad eksploatacyjnych kierowcy znajdą również w tekstach publikowanych w serwisie Gazeta.pl.

Polskie przepisy nie są mocno restrykcyjne jeżeli chodzi o obowiązkowe wyposażenie pojazdów. Wymagane są tak naprawdę dwie rzeczy. Pierwszą jest gaśnica, drugą trójkąt ostrzegawczy. Tyle że sama obecność tych przedmiotów w aucie to nie wszystko. Warto poznać też kilka warunków dodatkowych.

Zobacz wideo

Obowiązkowe wyposażenie pojazdu. Co może sprawdzić policjant?

Trójkąt ostrzegawczy może być umieszczony gdziekolwiek. W schowku, pod fotelem czy pod podłogą bagażnika. Nieco inaczej ma się sprawa w przypadku gaśnicy. Par. 11 ust. 1 pkt 14 rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia stwierdza dość wyraźnie, że "pojazd samochodowy wyposaża się w gaśnicę umieszczoną w miejscu łatwo dostępnym w razie potrzeby jej użycia". A obecność słów "łatwo dostępnym" prowadzi do jeszcze jednego wniosku. Kierowca musi mieć gaśnicę pod ręką.

Co to znaczy, że gaśnica ma być pod ręką? Powinna znajdować się w kabinie pasażerskiej. Może to być schowek na rękawiczki albo np. dedykowany uchwyt zamocowany pod fotelem kierowcy. Skąd ten pomysł? Powód jest prosty. Pożar w aucie z uwagi na obecność materiałów łatwopalnych może rozprzestrzenić się w kilka sekund. Po zapłonie pojazdu kierowca nie będzie miał zatem czasu na poszukiwanie gaśnicy pod serią walizek w bagażniku. Musi ją złapać i zacząć działać.

Kiedy apteczka w aucie również jest obowiązkowa?

Czasami przepisy rozszerzają listę obowiązkowego wyposażenia. Bywa, że konieczna jest dłuższa lista elementów, choć nieznacznie dłuższa. Bo ta może się rozszerzyć przede wszystkim o apteczkę. Tak właśnie stanie się w przypadku autobusu, taksówki, samochodu ciężarowego do przewozu osób poza kabiną kierowcy, pojazdu przeznaczonego do nauki jazdy czy pojazdu przeznaczonego do egzaminowania. Pewnie zapytacie o obowiązkowe wyposażenie takiej apteczki. Tyle że w tym przypadku przepisy zbędą was milczeniem. Nikt standardu wyposażenia apteczki nie określił.

Listę zalecanych elementów wyposażenia apteczki postanowiliśmy zatem przygotować sami. Warto wyposażyć ją w rękawiczki lateksowe, koc termiczny, opatrunki jałowe, jednorazowe chusteczki odkażające i ampułki soli fizjologicznej, jednorazowa maseczka do sztucznego oddychania, nożyczki, plastry różnej wielkości czy bandaż. Te wszystkie rzeczy mogą się przydać podczas udzielania pierwszej pomocy ofierze wypadku.

Mandat za brak obowiązkowego wyposażenia pojazdu do 3 tys. zł

Podczas kontroli drogowej policjant może sprawdzić obecność obowiązkowego wyposażenia pojazdu. Na tym jednak nie koniec, bo w przypadku np. gaśnicy może sprawdzić czy kierowca wie, gdzie ta się znajduje. Łatwa dostępność musi bowiem oznaczać wiedzę na temat jej lokalizacji. Wykrycie jakichkolwiek nieprawidłowości w tym zakresie może się okazać drogie. Szczególnie że podstawą do wystawienia grzywny stanie się art. 97 ustawy Kodeks wykroczeń. Ten przewiduje karę wynoszącą od 20 do 3000 zł. Kwotę funkcjonariusz wybiera uznaniowo.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.