Co poradzić na parujące szyby w aucie? Dziadkowe sposoby są najlepsze

Opady deszczu to moment, w którym szyby w samochodzie mogą zacząć parować. Problem jest poważny, bo ogranicza widoczność. Jak sobie z nim radzić? Dziś przygotowaliśmy kilka prostych podpowiedzi. Wszystkie są mało kosztowne.

Porady związane z eksploatacją samochodu znajdziesz również w tekstach publikowanych w serwisie Gazeta.pl.

W tym tygodniu wiosna w Polsce pokaże swoją deszczową twarz. A to z drogowego punktu widzenia oznacza trzy rzeczy. Po pierwsze śliską nawierzchnię. Po drugie gorszą widoczność. Po trzecie możliwość parowania szyb. Wilgoć zebrana na szybie sprawia, że kierowca widzi zdecydowanie mniej. Bardzo ważne jest zatem to, aby sobie sprawnie z nią poradzić. I tu odzywają się sposoby naszych dziadków.

Zobacz wideo Pędził ponad 200 km/h, a do tego nie miał prawa jazdy

Po pierwsze doraźnie użyj klimatyzacji

Pierwszym z pomysłów jest naciśniecie przycisku z napisem AC na konsoli centralnej. Sprawna klimatyzacja powinna szybko poradzić sobie z parą i znacznie poprawić widoczność. Ewentualnie kierujący może również zmniejszyć temperaturę powietrza nadmuchiwanego do kabiny pasażerskiej. Bo przecież wytrącanie się wilgoci na szybach to wynik dużej różnicy temperatur wewnątrz auta i na zewnątrz.

Po drugie dokładnie umyj szyby od wewnątrz

Dobrym pomysłem jest też zadbanie o kosmetykę pojazdu. Para dużo chętniej osadza się na szybach w sytuacji, w której te są brudne. W takim przypadku pojawiają się mało efektownie wyglądające mazy. Dobrym pomysłem jest zatem dokładne umycie szyb. Nie tylko od zewnątrz, ale i od wewnątrz. Idealnie do tego celu nada się szmatka z mikrofibry i środek dedykowany powierzchniom szklanym. Nie musi być to produkt z rynku motoryzacyjnego. Można użyć chemii wykorzystywanej w domu.

A co ze sposobami "domowymi" dziadków?

Oczywiście pomijając powyższe sposoby, w przestrzeni internetowej funkcjonuje wiele "domowych" metod na usuwanie parowania szyb. Na ile skuteczne jest użycie ziemniaka, szamponu dla niemowląt, pianki do golenia, żelu do odkażania rąk oraz profesjonalnego preparatu zapobiegającego parowaniu szyb? O tym opowiadamy w materiale, do którego link zamieszczamy poniżej.

Nic nie pomaga? Parujące szyby to może być problem...

Może się okazać, że auto nie ma klimatyzacji, a obniżanie temperatury powietrza i mycie szyb jest bezskuteczne. Co wtedy? Kierujący będzie skazany na tzw. metody serwisowe. Tu jednak pomysłów jest kilka. Większość na szczęście okazuje się tania w zastosowaniu.

  • wymień filtr kabinowy. Stary może być zapchany. Przez to ogranicza wymianę powietrza między autem i otoczeniem oraz tym samym ogranicza usuwanie z pojazdu wilgoci.
  • wysusz wnętrze. Skorzystaj z suchego, słonecznego dnia i otwórz drzwi w aucie, ewentualnie otwórz je podczas np. nocnego parkowania w garażu.
  • sprawdź stan uszczelek (drzwi i szyberdach), gdyż nawet niewielka nieszczelność zaowocuje parą na szybach.
  • wyczyść odpływy w karoserii, zwłaszcza umieszczone na podszybiu. Drożne zapewniają swobodny przepływ wody. Wystarczy jednak niewielka ilość liści, by uległy zatkaniu. W takiej sytuacji woda może przedostawać się przez ścianę oddzielającą komorę silnika od przedziału pasażerskiego.
  • sprawdź nagrzewnicę. Za kumulowanie wilgoci we wnętrzu czasami odpowiadają wycieki występujące w jej ramach.
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.